Trudno o lepszego speca jeśli chodzi o rolki niż Bartosz Pisarek. Mowa o wielokrotnym Mistrz Polski i reprezentancie naszego kraju w Mistrzostwach Świata. Po dwóch poważnych kontuzjach zrezygnował z jazdy wyczynowej, dziś jest trenerem wrotkarstwa, a po treningach prowadzi z Arturem Nogalem sklep ze sprzętem wrotkarskim Proskates . Dlatego to właśnie z nim rozmawiamy o tym, co warto wziąć pod uwagę, gdy decydujemy się jeździć na rolkach.
1. Na co zwrócić uwagę, gdy po raz pierwszy kupujemy rolki? (żeby kupić dobrej jakości, na dłużej i dostosowane do naszych potrzeb)
Najważniejszą kwestią przy zakupie rolek jest ich dopasowanie, wybór odpowiedniego rozmiaru. Nie mogą być ani za duże ani za małe, bo nie będą dawały pełnego komfortu podczas jazdy. Jeżdżąc mamy czerpać z tego przyjemność, a nie zastanawiać się, czy coś nam uciska na nogę. Drugą niezwykle istotną kwestią jest wybór odpowiedniego typu rolek - po pierwsze zdecydowanie polecamy rolki markowe, które dają nam gwarancję niezawodności i wytrzymałości. Jeśli są to nasze pierwsze rolki, to z całą pewnością powinien być to model rekreacyjny/fitnessowy tak, żeby bez problemów nauczyć się podstaw i zyskać pewność siebie.
2. Kto nie może jeździć na rolkach albo wymaga specjalnego sprzętu? Czy jakieś kontuzje sprawią, że np. możemy jeździć rekreacyjnie, a nie możemy we freestyle'u)
Jazda na rolkach nie niesie ze sobą żadnych ograniczeń wiekowych, zdrowotnych ani żadnych innych. Rodzaj, w jakim chcemy jeździć, wybieramy na podstawie naszego zainteresowania i zaawansowania. Z całą pewnością można powiedzieć, że jazda na rolkach jest sportem dla każdego i każdy odnajdzie w niej coś dla siebie.
3. Czy w momencie, gdy od razu wiemy, że chcemy postawić na jazdę szybką albo na freestyle i tak powinniśmy zacząć od rolek typu fitness czy "łatwiejszych" modeli specjalistycznych, by nie kupować rolek dwa razy?
To, że wydaje nam się, że chcemy być specjalistami w danej dyscyplinie, nie oznacza, że od razu się nimi staniemy. Zalecany jest dla wszystkich rozpoczynających swoją przygodę sprzęt fitnessowy, ewentualną alternatywą mogą być modele przejściowe, które zagwarantują nam dużą stabilność i dadzą za razem większą możliwość doskonalenia się w wybranym kierunku.
4. Czy dorosłym trudniej będzie się nauczyć jeździć na rolkach, jeśli do tej pory tego nie robili ani też nie jeździli na łyżwach?
Zdecydowanie łatwiej jeździ się tym, którzy mieli do czynienia z łyżwami, ale też nie jest to regułą. Jeśli ktoś jest sprawny fizycznie i nie ma problemów z koordynacją ruchową to bardzo szybko powinien sobie przyswoić podstawy jazdy na rolkach. Inni będą potrzebowali trochę więcej czasu, ale praktycznie nie ma osób, które po pewnym czasie by się tego nie nauczyły.
5. Czy warto zapisać się na jakieś zajęcia, by ktoś wytłumaczył nam technikę, czy wystarczy podpytać znajomych dla takiej jazdy rekreacyjnej?
Generalnie dobrze byłoby pierwsze kroki robić pod okiem wykwalifikowanego instruktora, który podpowie jak stawiać pierwsze kroki, czego unikać, skoryguje nasze błędy i sprawi, że na rolkach będziemy czuć się bezpiecznie. Ile czasu powinniśmy spędzić pod jego okiem to też w dużej mierze sprawa indywidualna, ale zazwyczaj 4-5 takich spotkań wystarczy nam do opanowania podstaw.
6. Jakie są najczęstsze kontuzje na rolkach?
Jazda na rolkach nie jest sportem kontuzjogennym, w zasadzie podczas samej jazdy bardzo rzadko zdarza się, żeby ktoś doznał jakiegoś urazu. Mają one miejsce w zasadzie jedynie podczas upadków i najczęściej są to otarcia czy stłuczenia. Dlatego też - zwłaszcza zaczynając swoją przygodę z tym sportem - powinniśmy pamiętać o ochraniaczach, a przede wszystkim o kasku.
7. Czy powinniśmy się jakoś rozgrzać zanim założymy rolki, czy zrobić to już podczas jazdy?
Oczywiście, tak jak we wszystkich dyscyplinach sportu, tak samo w jeździe na rolkach wskazana jest rozgrzewka. Nie musi być ona długa, ale powinna nas przygotować do wysiłku fizycznego i pobudzić układ krążenia. Wystarczy kilka minut truchtu i klika ćwiczeń rozciągających. Także po założeniu rolek nie zaczynamy od razu "szaleć" tylko rozpoczynamy od spokojnej jazdy stopniowo wchodząc na coraz wyższe "obroty".
