Sposób odżywiania ma olbrzymie znaczenie na wygląd naszej skóry. Nie jest możliwe posiadanie gładkiej cery, bez wyprysków, bez przebarwień, kiedy nie dostarczymy organizmowi odpowiednich składników odżywczych. Szczególnie w dzisiejszych czasach, kiedy nasza skóra jest narażona na ataki z każdej strony. Zanieczyszczenia powietrza, smog , ciągłe przesiadywanie w klimatyzowanych pomieszczeniach, paleni, ciągły stres, chroniczne niewyspanie czy noszenie pełnego makijażu od rana do nocy. To wszystko wywołuje liczne problemy skórne. Jakie więc minerały i witaminy pomagają nam utrzymać cerę w dobrej kondycji? Co jeść, aby cieszyć się piękną buzią?
Twoja skóra jest przesuszona? Wchłania kolejne kremy jak gąbka? Włącz do swojej diety więcej ryb. Szczególnie w tych morskich znajdziemy duże pokłady nienasyconych kwasów tłuszczowych. To dzięki nim nasza skóra odzyska sprężystość, miękkość i będzie po porostu nawilżona.
Nienasycone kwasy tłuszczowe znajdziemy także w orzechach - np. włoskich czy migdałach - w pestkach - np. dyni - w różnych olejach i awokado . Włącz te składniki do codziennego jadłospisu, a oprócz nawilżenia skóry oczyścisz ją także z toksyn.
Papryka - czerwona i żółta - to bogactwo witaminy C. A jak wiadomo ta witamina działa przeciwzapalnie i jest najlepszym i najbardziej efektywnym przeciwutleniaczem. Wspomaga produkcję kolagenu. Ponadto żółta papryka zwiera dużo karotenoidów. To substancje, które jak nic innego łagodzą stany zapalne skóry.
Buraki zawierają bardzo dużo antyoksydantów, czyli różnych związków polifenoli i witamin. Dzięki swoim właściwościom niszczą wolne rodniki. Co nam zawiniają wolne rodniki? Są one głównymi winnymi w procesie starzenia się skóry. Jedzenie buraków w każdej postaci przedłuży młody wygląd naszej skóry. Dzieje się też tak dlatego, że antyoksydanty chronią przed promieniowaniem UV. A kiedy nie narażamy skóry na promienie słoneczne, wolniej się ona starzeje.
Antyoksydanty , choć w mniejszej ilości, znajdziemy także w czerwonym winie, orzeszkach ziemnych i winogronach. W nich znajduje się najsilniejszy z antyoksydantów - resweratrol.
Kiedy mówimy o wolnych rodnikach i przeciwdziałaniu procesom starzenia się skóry, musimy wspomnieć o tym, jak poprawić jej elastyczność. Pomoże nam w tym najbardziej cynk i krzem. Oba minerały zapobiegają zmarszczkom, a przez wzmacnianie naczynek krwionośnych poprawiają elastyczność skóry. Gdy włączymy je do diety, nie tylko twarz odzyska dawny blask. Cynk i krzem pomogą także w walce z pomarańczową skórą na udach, pośladkach i brzuchu.
Gdzie znajdziemy ich największe pokłady? Krzem przede wszystkim w bananach. Jednak cennym źródłem tego minerału są też owoce morza, kasza gryczana, daktyle. Cynk natomiast jest ukryty w orzechach, rybach, fasoli i produktach pełnoziarnistych.
Kapusta, brokuły, kalafior, sałata - włącz je do diety, jeśli borykasz się z powracającym trądzikiem. Są bogatym źródłem cynku, który znajdziemy we wszystkich kremach przeciwtrądzikowych. Nic dziwnego, cynk łagodzi podrażnienia, ułatwia gojenie ran i zapobiega powstawaniu blizn.
W walce z trądzikiem pomogą też wszystkie produkty zawierające witaminy z grupy B. Dlaczego? Łagodzą one schorzenia skórne. Jest ich najwięcej w roślinach strączkowych, ziemniakach, drobiu, jajkach, drożdżach, orzechach i pestkach.
Fasola sprawdzi się w walce z brzydkimi przebarwieniami na skórze. Zawiera bardzo dużo antyoksydantów, które wpływają na nadmierną pigmentację skóry. Kiedy zmagasz się z przebarwieniami, często sama dieta nie wystarczy. Koniecznie używaj kremów z wysokim filtrem - nawet zimą. I oczywiście zapomnij o opalaniu.
Z przebarwieniami rozprawią się także warzywa bogate w witaminę C. Należą do nich między innymi truskawki, czarna porzeczka czy świeży ogórek. W sezonie letnim pij dużo koktajli na bazie truskawek. Natomiast zimą i jesienią możesz stosować maseczki rozjaśniające na bazie ogórka. Wystarczy pokroić go w plastry i ułożyć na twarzy na kilkanaście minut. Ciemniejsze plamy znikną podczas regularnego stosowania takich okładów.
Marchewka jest znanym źródłem beta-karotenu. Kiedy regularnie spożywamy jej więcej niż przeciętny Kowalski, nasza skóra zyskuje lekko złocisty odcień. Dzięki temu wygląda na znacznie młodszą i wręcz promienną.