Dietetyk doradza, co warto zjeść wieczorem. Ten produkt ma niezwykłe właściwości. Może nam pomóc w walce z bezsennością

Jedzenie późną porą na ogół wiąże się z późniejszymi problemami ze snem oraz złym samopoczuciem rano. Istnieją jednak pewne wyjątki od tej reguły. Oto zalecenia dietetyka.

Na pewno każdy z nas doświadczył kiedyś sytuacji, kiedy po zjedzeniu kolacji czy późniejszej nocnej przekąski pojawiało się uczucie ociężałości, które nie pozwalało zasnąć. Jedzenie przed snem nie jest najlepszym pomysłem - może powodować wiele skutków ubocznych. Jednak jednego produktu to nie dotyczy. Dietetyk w rozmowie z Well and Good zaleca, aby przekonać się do wieczornego spożywania... orzechów włoskich.

Zobacz wideo Cleo opowiedziała o diecie. Pewne składniki ją usypiają

Niezwykła moc orzechów włoskich - to dlatego są idealną przekąską przed snem

Ekspertka ds. żywienia i dobrego samopoczucia Samantha Cassetty zdradziła, że orzechy włoskie są dla niej najoczywistszą zdrową przekąską, po którą sięga... wieczorami. Nie dość, że wspomagają prawidłowy rytm snu, to w międzyczasie przynoszą dla organizmu wiele innych prozdrowotnych korzyści. Specjalistka zwróciła uwagę, że ten gatunek orzechów zawiera mnóstwo cennego kwasu tłuszczowego omega-3, ale na tym nie koniec.

Porcja orzechów włoskich zawiera cztery gramy białka, dwa gramy błonnika i aż 11 procent dziennego zapotrzebowania na magnez. Dostarczają również znaczną ilość przeciwutleniaczy, takich jak polifenole, które mają korzystny wpływ na zdrowie jelit i zmniejszają ryzyko chorób przewlekłych - tłumaczy dr Cassetty dla Well and Good.

To mnóstwo dobrych informacji dla wielbicieli orzechów! Nas zaciekawiło jednak najbardziej, w jaki sposób wpływają na sen. Na szczęście specjalistka dokładnie wyjaśniła ich działanie. Okazuje się bowiem, że orzechy włoskie zawierają tryptofan, czyli aminokwas, który jest wykorzystywany przez organizm do produkcji serotoniny i melatoniny, a obie te substancje biorą udział w regulacji snu. Co więcej, orzechy włoskie zawierają też melatoninę, czyli hormon regulujący cykl snu i czuwania, który jest niezbędny do tego, aby nasz odpoczynek w tym czasie był efektywny. Do tego wszystkiego dochodzi magnez, który sprawia, że sen jest głębszy, a ciało może się właściwie zregenerować. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.