Niewinny nawyk? Nic z tego. To poważne zaburzenie. Anna Lewandowska ostrzega, ale daje też rady

Czy zdarzało wam się kiedyś podjadać w nocy? Dlaczego tak się dzieje? Anna Lewandowska ostrzega, że ten niedobry nawyk może mieć wiele negatywnych dla zdrowia skutków.

Nocne podjadanie to częste zaburzenie odżywiania, które może odbijać się na naszym zdrowiu. Anna Lewandowska postanowiła wyjaśnić, na czym polega syndrom nocnego jedzenia i przestrzec, dlaczego należy z nim walczyć. Jakie może mieć skutki nocne podjadanie?

Zobacz wideo Anna Lewandowska pokazała swój cellulit. Odpowiada fance: Co z nim zrobić? To proste!

Anna Lewandowska tłumaczy, czym jest syndrom nocnego jedzenia

Syndrom nocnego jedzenia (ang. night eating syndrome) zaliczany jest to grupy zaburzeń odżywiania.

Jest to zaburzenie odżywiania charakteryzujące się wzmożonym apetytem wieczorem i w nocy oraz brakiem łaknienia rano. Osoby z NES czują silną potrzebę nocnego jedzenia. Największą ochotę mają w szczególności na słodycze i produkty wysokokaloryczne. Kolejnego dnia zazwyczaj pomijają śniadanie, pozostałe posiłki są nieregularne, często niezbilansowane zarówno pod względem wartości odżywczej jak i makroskładników, a stąd już prosta droga do nieprawidłowych nawyków żywieniowych i powikłań metabolicznych - tłumaczy trenerka na hpba.pl.

Anna zwraca uwagę, że jeżeli pracujemy na nocnych zmianach i posiłki mamy rozłożone na późne godziny nocne, nie mamy do czynienia z syndromem NES. Zaburzenie pojawia się wtedy, gdy chęć jedzenia w nocy nie ma żadnego wytłumaczenia.

Przyczyny syndromu nocnego jedzenia

Lewandowska dodaje, że wystąpienie takiego zaburzenia może mieć swoje podłoże w stresie. Nocne jedzenie pomaga nam wtedy rozładować napięcie (oczywiście jest to błędne koło). Syndrom ma więc głównie ma podłoże psychologiczne.

Powołując się na badania przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu Karoliny Północnej, Lewandowska informuje, że z powodu NES następnego dnia budzimy się z dużo gorszym samopoczuciem, zarówno fizycznym, jak i psychicznym. Mogą się pojawić m.in. bóle głowy, biegunka oraz bóle brzucha. Występują również ospałość, mniejsza wydajność, apatia oraz problemy z koncentracją. Pojawiają się problemy ze snem, który staje się krótszy i ma gorszą jakość. Jak wiemy, sen to niezbędna część odpowiedniej regeneracji - jest nam niezbędny do prawidłowego funkcjonowania. Ostatnim efektem niepożądanym jest skok wagi - jedzenie w nocy powoduje zaburzenia metaboliczne, co w pakiecie z nieefektywnym snem powoduje odkładanie się tkanki tłuszczowej.

Jak sobie radzić z nocnym podjadaniem?

Lewandowska podkreśla, że najważniejsze jest znalezienie przyczyny wystąpienia syndromu, co niestety czasem wymaga konsultacji z lekarzem. Co jeszcze możemy zrobić, aby walczyć z problemem? Anna poleca:

  • planowanie posiłków i wprowadzenie regularnego jedzenia;
  • niejedzenie w pośpiechu;
  • nierobienie zapasów;
  • picie odpowiedniej ilości płynów w ciągu dnia;
  • poszukanie zdrowego zamiennika jedzenia w nocy - może czytanie książki, medytacja, joga, muzyka, spacer lub krótka kąpiel pomoże nam uporać się z nagromadzonym stresem i emocjami?
  • przy wieczornych treningach przygotowanie sobie odżywczego i zbilansowanego posiłku potreningowego;
  • przygotowanie lekkich posiłków na nocne zmiany w pracy.
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.