Catherine Zeta-Jones nie przestaje zachwycać, a dzięki regularnym wpisom aktorki na Instagramie, z łatwością możemy odtworzyć jej zdrową rutynę. Catherine od lat stosuje tę samą dietę. Do tego ma swoje ulubione treningi. ale chętnie próbuje też nowych rzeczy. W jaki sposób Zeta-Jones dba o siebie po przekroczeniu pięćdziesiątki?
Aktorka udzielając wywiadu dla W Magazine wyznała, że jej treningowa rutyna od lat obejmuje tenis, peleton, pływanie, domową siłownię i... stepowanie. Taniec nie tylko świetnie wpływa na wydolność sercowo-naczyniową, lecz także poprawia nastrój, pozwalając na wydzielanie się większych ilości endorfin. Do tego zajęcia taneczne pomagają w utrzymaniu prostej postawy i nabraniu gracji - jednym słowem, same zalety!
Przeglądając Instagram Catherine wyraźnie widzimy, że uwielbia sporty wodne. Oprócz pływania, gwiazda chętnie podejmuje się nowych wyzwań, takich jak chociażby trening na SUP-ie. W codziennym grafiku nie może też zabraknąć miejsca na jogę, którą Catherine ćwiczy nawet w podróży na jachcie - poranna joga to czas tylko dla niej, kiedy może wziąć kilka głębokich oddechów, aby z pozytywnym nastawieniem rozpocząć kolejny dzień.
Menu aktorki obfituje w sałatki, które dodaje do każdego dania. Ta ulubiona składa się z mieszanki sałat, pomidorów i kawałka sera pleśniowego. Dzień Catherine rozpoczyna od śniadania - owsianki lub jogurtu z owocami. Później stawia na lekkie ale sycące i pełne białka potrawy. Często sięga po chude mięso - od czasu do czasu w sałatce ląduje grillowany kurczak lub dorsz. Ulubioną potrawą Zety-Jones jest faszerowany bakłażan - nie dość, że pyszny, to jeszcze pełen składników odżywczych. Warto też dodać, że aktorka całkowicie zrezygnowała z picia alkoholu, co niesamowicie pomaga jej w utrzymaniu zdrowej diety i sprawia, że cały czas czuje się pełna energii.