Anna Lewandowska poruszyła temat tego, że niektóre posiłki sycą nas na znacznie dłużej, niż inne. Wynika to z prostej przyczyny, czyli zawartości poszczególnych składników odżywczych. Jak na sytość wpływa zawartość białka w posiłkach?
Trenerka podeszła do tematu od strony śniadań. Jak przyznaje, dostaje mnóstwo pytań na temat tego, jak powinien wyglądać pierwszy posiłek. Lepszy będzie białkowo-tłuszczowy czy taki o dużej zawartości węglowodanów?
Odpowiedź jest trudna i jak zwykle zależna od waszych indywidualnych potrzeb. Z punktu widzenia sportowca ważna jest dla mnie w tej kwestii pora treningu i jego rodzaj. Jeśli planuję poranny trening wytrzymałościowy, na pewno chętniej zdecyduję się na owsiankę. Gdy zaś zamierzam ćwiczyć po południu, a rano czekają mnie inne obowiązki – korzystam często z opcji białkowo-tłuszczowej - tłumaczy Lewandowska.
Do wyboru powinna nas przekonać jeszcze jedna ważna sprawa, a mianowicie poziom sytości.
Spośród trzech makroskładników, białko odznacza się najwyższą zdolnością sycącą. Jak wykorzystać ten fakt w praktyce? Jeśli wiecie, że czeka was dłuższy okres, kiedy nie będziecie mogli spożyć kolejnego posiłku, warto rano przygotować danie o wyższej zawartości białka, tak abyście czuli się syci na długie godziny. Może być to przydatne także dla osób, które mają problem z podjadaniem w ciągu dnia – głodni zawsze chętniej ulegamy pokusie - czytamy na hpba.pl
Anna powołała się również na wyniki badań amerykańskich naukowców, którzy sprawdzili, jak wysokobiałkowe śniadania wpływają na odczuwanie apetytu w ciągu dnia oraz chęć podjadania niezdrowych przekąsek. Wyniki tych badań są dość zaskakujące - wysokobiałkowe śniadania podnoszą naszą sytość, dzięki zmniejszeniu aktywności tej części mózgu, która odpowiada za uczucie głodu. Trzeba przyznać, że to obiecujące odkrycie, które może nam pomóc w lepszym planowaniu posiłków!