Lily James stara się do każdej roli podchodzić najlepiej jak tylko potrafi. Zdaje sobie sprawę, że to nie tylko wczuwanie się w emocje, lecz także gra całym ciałem. Z tego względu, aby lepiej oddać charakter bohaterki, w którą ostatnio przyszło jej się wcielać, Lily zastosowała specjalną dietę i inną niż zwykle treningową rutynę.
James pod koniec 2020 roku przeszła na specjalną dietę i postanowiła zastosować specjalne zestawy ćwiczeń, które pomogą jej zarysować sylwetkę.
Odkryłam, że kluczem do nabrania formy jest zaczynanie dnia od treningu. Kolejną ważną sprawą jest ćwiczenie regularnie. Zmieniłam też dietę i ograniczyłam wino. Dzięki temu rano mam więcej energii - wyznała Lily w rozmowie z magazynem "Shape".
Podczas pandemii i przymusowego pobytu w domu aktorka postawiła też na jogę, pilates oraz codzienne zajęcia taneczne. W ten sposób spalała kalorie przy dobrej zabawie! James podkreśla, że bardzo ważne jest dla niej to, aby oprócz oczywistych zalet, treningi przynosiły jej dużo frajdy. Do ról specjalnych Lily współpracuje z trenerem personalnym - tak było w przypadku przygotowań do produkcji "Duma i uprzedzenie i zombie", aktorka ćwiczyła pięć razy w tygodniu i to bardzo intensywnie, często łącząc różne dyscypliny, jak np. boks, cardio i trening siłowy.
Oprócz wspomnianego ograniczenia napojów z procentami, gwiazda stara się jeść zdrowo i z umiarem. Lubi też sama coś ugotować, dzięki czemu ma pewność, że zjada świeże produkty, a potrawy nie zawierają niepotrzebnych dodatków. Od czasu do czasu lekko sobie pobłaża i idzie na ulubionego hamburgera - najważniejsza jest równowaga!