Victoria Beckham potrafi zaskakiwać, nawet kiedy chodzi o nawyki żywieniowe. Magazyn "Hello" postanowił sprawdzić, w jaki sposób żona Beckhama dba o linię - fani wciąż zachwycają się jej sylwetką, która zdaje się od lat nie zmieniać. Trzeba przyznać, że triki Victorii są dość... dziwne.
Wróćmy najpierw do ziaren kawy. Celebrytka twierdzi, że ich przeżuwanie pomaga jej walczyć z alkoholowym głodem. Kilka zjedzonych ziarenek kawy ma powodować, że chęć na wypicie kolejnego drinka znika. Ale to nie jest jedyna zaleta. Victoria stosuje ten nietypowy zabieg również wieczorami, aby nie mieć ochoty na słodkie napoje.
Beckham każdego ranka na czczo sięga po sprawdzony sposób na podkręcenie metabolizmu, pod postacią dwóch łyżek octu jabłkowego. Po tym specyfiku wypija od razu szklankę jeszcze wrzącej wody z cytryną.
Według "Hello" Victoria dziennie potrafi zjeść aż trzy lub cztery sztuki awokado. Ma to pomóc skórze, aby była zdrowa, nawilżona i promienna. Część dietetyków ma nieco odmienne zdanie i apeluje, że taka ilość awokado wcale nie musi wpływać dobrze na nasz organizm.
Ten gatunek to ulubiona wakacyjna przekąska Victorii. Ryba ma dużo witamin i minerałów, a w tym ważnych witamin z grupy B oraz kwasów tłuszczowych. Jest przy tym lekkostrawna, co jest kolejnym plusem dla osób dbających o linię.
Wszelkie ziarna są świetną przekąską, bogatą w szereg składników odżywczych. Celebrytka, aby dodać jeszcze więcej witamin, polewa wybrane nasiona organicznymi aminokwasami. Lubi też ziarna lekko podprażyć, aby były bardziej chrupiące.