Julia Wieniawa zdążyła wrócić z wakacji, aby rzucić się w wir pracy. Aktorka ma już za sobą pierwsze próby i spektakl teatralny. Mimo wrażeń z poprzedniej nocy, ambitna Wieniawa dzień zaczyna od podskoków i bokserskich uderzeń. Nie ma miejsca na przerwę - poranek to czas na energetyczne treningi!
Możliwość trenowania z osobistym instruktorem sprawia, że z jeszcze większą chęcią odwiedza się salę ćwiczeń. Julia zdecydowała się na własną siłownię w mieszkaniu, gdzie regularnie spala kalorie. Julia do najnowszego treningu wykorzystała gumy oporowe, coraz popularniejsze taśmy TRX, piłki oraz rękawice bokserskie.
Moc. Energiaa! - podpisała jedno z InstaStories Wieniawa.
Trudno się z celebrytką nie zgodzić. Wyraźnie widzimy, że poziom endorfin podczas treningu sięgał zenitu! Szybka rozgrzewka z podskokami i ciosami bokserskimi sprawiła, że same chętnie spróbowałybyśmy swoich sił w tym sporcie. Nauka bokserskich ciosów to nie tylko dobry element samoobrony, lecz także możliwość wyrzucenia z siebie negatywnych emocji oraz wzmocnienie mięśni ramion. Wiele osób, które są zaznajomione z boksem ciut dłużej dodaje, że trening nauczył je koncentracji i świadomości możliwości własnego ciała.
Kolejnym fragmentem pokazanym przez Julkę były brzuszki z dodatkowym obciążeniem pod postacią piłki lekarskiej. Dynamiczne ćwiczenie z elementami treningu siłowego sprawia, że mięśnie pracują na najwyższych obrotach. Ostatnim zaprezentowanym elementem zajęć były przysiady z napiętą gumą oporową oraz przy wykorzystaniu wielofunkcyjnej taśmy TRX - podwójny opór sprawia, że podczas prostego ćwiczenia pracuje całe ciało. Choć całość może nie wyglądać specjalnie skomplikowanie - po takich zajęciach wyraźnie poczujemy, które mięśnie pracowały!