Kiedy rozwiniemy skrót CRON otrzymamy Calorie Restriction with Optimal Nutrition, czyli Ograniczanie kalorii z optymalnym odżywianiem. Brzmi niczym spełnienie marzeń wielu osób, które mają problemy ze zrzuceniem nadprogramowych kilogramów. Jakie są główne zasady tej diety i czy można ją stosować bez obaw?
Wielu dietetyków zwraca uwagę, że ograniczanie kalorii do minimum bardzo negatywnie działa na nasz organizm, a takie metody na odchudzanie zamiast pomóc, mogą nam bardziej zaszkodzić. CRON została opracowana przez Roya Walforda, Lisę Walford i Briana M. Delaney'ego. Naukowcy uważają, że każdy z nas posiada swój "set point", czyli wagę, którą utrzymujemy, jedząc normalnie. Jeżeli chcemy schudnąć, twórcy CRON radzą, aby obniżyć kaloryczność o 10-25 procent. W ten sposób mamy średnią dzienną dawkę 1800 kcal. Wtedy to odchudzanie ma być najbardziej efektywne. Taki rozkład wydaje się być całkiem rozważny. Kolejną zasadą jest spożywanie trzech posiłków dziennie, a oprócz tego ważną rolę mają odgrywać suplementy, w których składzie znajdziemy:
Według naukowców powyższe składniki podkręcają metabolizm, pomagając w szybszym spaleniu zbędnych kalorii. Dodatkowo produkty te same w sobie są niskokaloryczne.
Choć w nazwie mamy "drastyczne" ograniczenie kalorii, średnia wynosząca 1800 na dzień nie jest aż tak niska (przykładowo, pierwsze dni, popularnej dzięki Adele, na diecie SIRT to zaledwie 1000 kcal). Trzy posiłki w ciągu dnia, jeśli je prawidłowo zbilansujemy, dostarczą odpowiednich składników odżywczych oraz energii. Dlatego tak ważne przy tej metodzie jest w miarę szczegółowe planowanie posiłków, aby nie czuć między nimi głodu.