Kinga Rusin jest fanką wielu różnych sportów oraz zdrowego stylu życia. Od lat Rusin przestrzega diety wegetariańskiej, która pomaga w utrzymaniu sylwetki. Kinga kocha jeździć konno, na nartach, tańczyć, pływać i nurkować. Próbowała też swoich sił m.in. w kitesurfingu. Na jej instagramowym profilu można też zauważyć, że regularnie ćwiczy jogę. Dlaczego zdecydowała się na tę szczególną dyscyplinę?
Dziennikarka często podkreśla, że nie jest fanką "typowych" metod na zgrabną sylwetkę, a zajęcia na siłowni zdecydowanie nie są dla niej atrakcyjne. Woli ruch na świeżym powietrzu i bardziej wyszukane zajęcia sportowe. W najnowszym poście na Instagramie Kinga zachęca swoich obserwatorów do jogi, pokazując jedną z ulubionych figur. Rusin tłumaczy, dlaczego warto zdecydować się na taką aktywność fizyczną.
Sirshasana - królowa asan - poprawia krążenie, dotlenia narządy wewnętrzne w tym serce i mózg, poprawia koncentrację, zwiększa poziom energii, poprawia funkcjonowanie układu hormonalnego (pobudza działanie gruczołu tarczycy) i układu nerwowego, zwiększa odporność organizmu - wylicza zalety ćwiczenia.
Dołączamy się do tego wpisu! Joga świetnie działa na nasze ciało, niwelując napięcia w mięśniach oraz zwiększając ich elastyczność. Potrafi również pozytywnie wpłynąć na nasze samopoczucie, doskonale radząc sobie z redukcją stresu. Już 20 minut jogi dziennie może spowodować, że lepiej będziemy sobie radzić w sytuacjach, które wywołują u nas niepokój. Przy okazji zawsze uda nam się spalić co nieco kalorii. Jeżeli nie do końca wiemy od czego zacząć, warto zapoznać się z podstawami skierowanymi do początkujących.