Dokuczliwe napięcie w łydkach po biegu jest normalne. Zwłaszcza jeśli dopiero zaczynamy, pokonujemy długie dystanse lub lubujemy się w sprincie. Objaw ten możemy jednak zminimalizować. Zbyt mocno napięte łydki mogą być przyczyną różnych kontuzji, dlatego warto wiedzieć, jak się z nimi rozprawić.
Znajdując się kilkanaście centymetrów od ściany, stań na dowolnym podwyższeniu (pudełko, książki itp.). Zrób krok do przodu prawą stopą, tak aby palec u nogi opierał się o ścianę, a pięta znalazła się na ziemi. Delikatnie pochyl się w stronę ściany, aż poczujesz rozciąganie z tyłu nogi. Pamiętaj, aby utrzymać pozycję przez co najmniej 30 sekund, a następnie powtórz ćwiczenie na drugiej nodze.
Zacznij od przyjęcia klęku podpartego, umieszczając dłonie pod ramionami, kolana pod biodrami i wyprostowując jedną nogę do tyłu, dociskając mocno stopę do podłogi, aby odepchnąć piętę do tyłu. Zaangażuj w ruch mięśnie górnej części pleców i lekko podciągnij miednicę, aby pobudzić do pracy rdzeń, górną część pleców i ścięgna podkolanowe. Powoli kołysz się do przodu i do tyłu na śródstopiu (również obracając kostkę w kole), za każdym razem próbując wbić piętę coraz dalej i dalej do tyłu. Zrób kilka powtórzeń i zamień pozycje nóg, a następnie powtórz całe ćwiczenie.
Wiele pozycji z jogi świetnie rozciąga nogi. Ćwiczenie, które pomoże naszym łydkom, nosi nazwę psa z głową w dół i jest jedną z najbardziej znanych i rozpoznawalnych pozycji. Zacznij od zrobienia wysokiej deski, z rękami umieszczonymi pod ramionami. Następnie przenieś ciężar do tyłu na nogi, aby podnieść pośladki w stronę sufitu. Będąc w tej pozycji odwróconej litery V, wciśnij pięty w ziemię. W trakcie możesz przestępować z nogi na nogę, uginając kolana, aby ułatwić sobie wykonanie zadania.