Trening, który wzmacnia pośladki, ale jednocześnie zadba o ramiona i mięśni brzucha - brzmi zachęcająco? Tak właśnie działa jedno popularne ćwiczenie, które nie dość, że jest skuteczne, to każdy wykona je z łatwością. Nie wymaga dodatkowego sprzętu ani podskoków. Jego zalety wielokrotnie podkreślała sama Jane Fonda.
Pozycja, którą chcemy wam polecić, nosi nazwę "kopnięcie osła". Ruch wykonujemy w klęku podpartym, dlatego jednocześnie zaangażujemy w ruch kilka partii mięśni jednocześnie. Jak poprawnie wykonać ćwiczenie?
Podczas treningu, oprócz pośladków, pracują ze sobą mięśnie brzucha, pleców oraz ramion, aby utrzymać prawidłową postawę i stabilność - tłumaczy trenerka Ashlie Sustaita w rozmowie z "Real Simple".
Ashile zachęca internautów, aby podjęli się trzytygodniowego wyzwania z tym ćwiczeniem. Codziennie przez podany okres mamy wykonywać kopnięcia osła w trzech seriach po 15-20 powtórzeń. W trakcie tygodnia robimy jeden dzień przerwy. Po wyznaczonym czasie zauważymy, jak bardzo wzmocniły się nasze mięśnie!