Nie da się schudnąć z wybranej części ciała - warto to sobie na wstępie uświadomić. Choć celowanie w wybrany obszar ciała podczas treningów może pomóc we wzmocnieniu poszczególnych mięśni, tkanka tłuszczowa spala się równomiernie z całego ciała. Co zatem zrobić, jeżeli zauważyliśmy, że w talii pojawiło się kilka centymetrów więcej?
Biorąc pod uwagę fakt, że nie możemy schudnąć z wybranej części ciała, to zastosowanie kilku prostych kroków może pomóc szybciej pozbyć się nadprogramowego tłuszczu. Co polecają trenerzy i dietetycy?
Prosta zasada polega na dostarczeniu mniejszej liczby kalorii, niż wynosi liczba, którą dziennie spalamy. W ten sposób organizm zacznie pobierać zasoby ze zgromadzonego tłuszczu. Pamiętajmy jednak, że deficyt to nie restrykcyjne ograniczenie i zejście o kilkaset kalorii dziennie mniej. Taka nagła zmiana może spowodować poważne problemy zdrowotne. Pamiętaj też, aby wyliczając dzienne zapotrzebowanie, uwzględniać podejmowaną aktywność fizyczną.
Kolejnym pomocnym krokiem jest podjęcie ćwiczeń, które angażują do pracy mięśnie brzucha. Do wyćwiczenia talii przydadzą się wszystkie pozycje skupiające się na mięśniach poprzecznych, które znajdują się blisko interesującego nas miejsca. Ciekawą propozycją dobrego treningu jest nagranie Nikki Naab-Levy, nauczycielki pilatesu oraz fitness. Dzięki jej zaleceniom i instrukcji nauczymy się pobudzać do działania mięśnie poprzeczne brzucha.