Dieta IF, czyli post przerywany, to jeden z najpopularniejszych modeli żywieniowych ostatnich lat. Z pewnością nie bez znaczenia jest fakt, że do jego zastosowania przyznaje się choćby Jennifer Aniston. Aktorka twierdzi, że to właśnie post przerywany pozwala jej utrzymać figurę. Wszędzie możemy przeczytać o zaletach diety, dlatego dzisiaj przedstawiamy drugą stronę medalu.
Nie każdy organizm poradzi sobie z długim oknem żywieniowym. W momencie, gdy poczujemy głód, zaraz może pojawić się uczucie zniecierpliwienia i złości. Jeśli wraz z głodem często pojawiają się u nas również te uczucia, post nie będzie dobrym pomysłem.
Niepoprawne zastosowanie postu może skutkować dokuczliwymi objawami fizycznymi, a w tym wspomnianą mgłą mózgową. Jest to stan rozkojarzenia, w którym bardzo trudno jest skupić się na wykonywanych czynnościach. I z całą pewnością nie jest to przyjemne doświadczenie.
Ospałość, brak energii, nudności, bóle głowy, a w krytycznym momencie nawet omdlenia. To tego może doprowadzić sytuacja, w której poziom cukru w naszym organizmie osiągnie zbyt niski poziom. Niestety, u wielu osób obniżenie poziomu cukru wiąże się ze stosowaniem źle zbilansowanej diety IF.
Po uświadomieniu sobie, jakie skutki uboczne mogą wystąpić podczas stosowania postu przerywanego, można się lekko przerazić. Podejdźmy jednak do tematu zdroworozsądkowo. Każdy model ożywiania, który zmienia nasze przyzwyczajenia i wprowadza nowe zasady, może być początkowo trudny.
Bardzo ważne jest też to, aby zadbać o właściwe zróżnicowanie i dostarczenie niezbędnych składników odżywczych. Ich zaburzenie może wystąpić w przypadku każdej diety. Z tego względu ważna jest dokładna analiza wybranej diety, zaplanowanie posiłków oraz konsultacja ze specjalistą, który nam pomoże tak ustawić jadłospis, aby nie wystąpiły żadne niedobory.