Anna Lewandowska rozprawia się z suplementacją probiotyków. Czy ich obecność w diecie wystarczy, aby mieć zdrowe jelita?

Ostatnio bardzo dużo mówi się o probiotykach, które mają pomóc naszemu organizmowi w budowaniu odporności oraz poprawie pracy jelit. Jednak czy włączenie ich do diety rzeczywiście wystarcza?

Anna Lewandowska przypomina, że mikroflora jelitowa to podstawa prawidłowego funkcjonowania naszego układu pokarmowego. Obniżona odporność często jest przyczyną zakłócania procesów zachodzących w jelitach, a tego skutki odczuwamy poprzez pogorszone samopoczucie i objawy fizyczne. Probiotyki mają za zadanie wesprzeć te procesy, ale czy samo ich przyjmowanie wystarczy?

Zobacz wideo Anna Lewandowska trenuje boks. Zaraziła tym Klarę?

Anna Lewandowska o probiotykach. Jakie mają działanie?

Jak tłumaczy trenerka, probiotyki to żywe kultury bakterii, które wykazują działanie prozdrowotne. Ich suplementacja jest szczególnie polecana osobom, które mają osłabioną odporność, są po przebytej chorobie lub z innych względów chcą wzmocnić swój organizm.

Te dodatkowe siły mają wspomóc nasze „jelitowe wojsko” w odzyskaniu właściwego miejsca w przewodzie pokarmowym – a gdy misja będzie wykonana – opuścić nasz organizm. Innymi słowy, po odpowiednim czasie suplementacji nasza mikroflora musi już sobie poradzić bez wsparcia - zauważa Lewandowska.

Czy w takim razie same probiotyki wystarczą? Niekoniecznie.

Dlaczego florę jelitową trzeba cały czas wspierać?

Anna podkreśla, że suplementacja jest ważna, ale, aby w pełni wesprzeć prawidłową pracę jelit na dłuższy okres, nie wystarcza. 

Jeśli nie odżywimy naszego mikrobiomu, nawet najlepsze probiotyki będą dawały korzystny efekt tylko na czas suplementacji. Podstawą jest zadbanie o mikrobiom także w aspekcie żywieniowym, czyli dostarczenie w codziennej diecie tych pokarmów, które zawierają największą ilość prebiotyków. Mówiąc najprościej, prebiotyki to niepodlegające trawieniu w przewodzie pokarmowym włókna roślinne - dodaje trenerka. 

Co w takim razie powinno zagościć w naszej diecie? Lewandowska wymienia takie produkty jak:

  • korzeń cykorii;
  • fasola;
  • cebula;
  • szparagi;
  •  czosnek;
  • topinambur;
  • banany;
  • otręby pszenne.

Nasze jadłospisy powinny składać się z jak najmniej przetworzonej żywności. Warto też przekonać się do kiszonek oraz jogurtów, które są pełne ważnych składników, które wspierają florę w jelitach.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.