W tłusty czwartek w sklepach kuszą nas aromatyczne pączki oraz ulubione faworki. Naprawdę trudno jest się oprzeć takim pysznościom. Pokusa zdaje się być jeszcze silniejsza, gdy jesteśmy na diecie. Na szczęście można jedno z drugim połączyć. Ta wersja pączków jest zdecydowanie mniej kaloryczna i nie będzie dla naszego żołądka tak ciężka, jak klasyczna wersja.
Na początku rozrabiamy drożdże w 1/4 szklanki mleka. Następnie dodajemy o mieszanki łyżeczkę słodzika oraz dwie łyżki mąki. Dokładnie wszystko mieszamy, aż masa osiągnie konsystencje gęstej śmietany. Wtedy przykrywamy zaczyn ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na około kwadrans do wyrośnięcia. Resztę mąki przesiewamy i mieszamy z pozostałą ilością słodzika oraz szczyptą soli. Później dodajemy zaczyn drożdżowy, jako i mleko. Dokładnie mieszamy masę za pomocą miksera. Po kilku minutach dodajemy roztopione, ale ostygnięte masło i ponownie mieszamy. Pod koniec wyrabiania ciasto powinno być zwarte i prawie nie przyklejać się do rąk. Jeśli jest za rzadkie, dodajmy jeszcze mąki. Przykryj ciasto ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce, aż wyrośnie; powinno podwoić swoją objętość.
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni, blaszki wyłóż papierem do pieczenia. Przygotuj stolnicę; dokładnie oprócz ją mąką, a następnie pomału przełóż na nią ciasto. Lekko spłaszcz masę, a następnie za pomocą wykrawaczki wytnij pączki. Przełóż je na blaszkę, zachowując odstępy. Odstaw do wyrośnięcia, po czym piecz przez 8-10 minut w nagrzanym piekarniku. Przełóż gotowe pączki do ostygnięcia. Podawaj posypane cukrem pudrem oraz z dżemem lub konfiturą.