Międzynarodowy dzień pizzy obchodzimy dziewiątego lutego. To świetna okazja, aby bez wyrzutów sumienia zjeść ulubione danie. Jeśli jednak zależy nam, aby świętowanie nie skończyło się ogromną porcją zbędnych kalorii, nauczymy się przygotowywać pizzę samodzielnie w domu.
Choć oferty restauracyjne kuszą, osoby, które dzielnie trzymają się diety, narażają się na poważną próbę. Zamawiając przysmak z ulubionej pizzerni, mogą dostarczyć w ten sposób nawet do 300 kalorii i to w jednym kawałku (a przyznajmy się, że mało kto potrafi zjeść tylko jeden). Z tego względu warto przemyśleć, czy nie lepiej będzie przygotować pizzę samodzielnie w domu. Wcale nie jest to takie trudne! W ramach inspiracji zaglądamy na kulinarnego bloga "Qulinarna", gdzie autorka radzi, czego unikać, robiąc pizzę w domu. Podaje również swój ulubiony i sprawdzony przepis na dietetyczne ciasto.
Przygotowanie: na początku przesiej mąkę do miski, mleko podgrzej, a drożdże wykrusz do kubka z ciepłym mlekiem. Dodaj do drożdży cukier oraz łyżkę mąki i wymieszaj. Odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Potem do przesianej mąki dodaj sól, wyrośnięte drożdże i oliwę. Wymieszaj i wyrabiaj ciasto, stopniowo dodając ciepłą wodę. Przykryj masę czystą i suchą ściereczką, odstaw na godzinę w ciepłe miejsce. Po tym czasie wyłóż ciasto, rozwałkuj je na placek o grubości około pięciu milimetrów. Przełóż je na blachę i posmaruj sosem pomidorowym lub keczupem. Dodaj ulubione składniki. Piecz w dwustu stopniach przez kwadrans.
Polecamy zajrzeć na wspomnianą stronę, gdzie znajdziecie również przepis na idealny domowy sos do pizzy.
Jeżeli nam na ograniczeniu liczby kalorii w pizzy, musimy pamiętać o kilku sprawach: