Piankowe rolki mają dwie ważne zalety. Po pierwsze, łagodzą bóle mięśniowe. Po drugie, odpowiednio wykorzystane stanowią świetny sposób na domowy masaż. Dzięki dobrej technice, możemy połączyć te dwie korzyści i przeprowadzić przyjemny oraz efektywny domowy trening.
Domowy trening z piankowymi rolkami
Użycie piankowego wałka nie jest trudnym zadaniem. Odpowiednia technika sprawi, że pozbędziemy się bólu w wybranej części ciała, a także zwiększymy przepływ krwi, co skutkuje zwiększeniem zakresu ruchu oraz zmniejszeniem zmęczenia. Wybrane ćwiczenia wpłyną również na przyspieszoną regenerację. Oto kilka podstawowych zasad, których warto się trzymać, jeżeli zdecydujemy się na taką formę masujących ćwiczeń.
- Połóż wałek na macie, a następnie oprzyj się o niego plecami. Przesuwaj się w górę i w dół, aby znaleźć punkty napięcia. Gdy je znajdziesz, zatrzymaj się i dociśnij ciało do wałka. Odruchowo będziemy chcieli jak najszybciej przesunąć piankę w inną stronę, dlatego musimy się postarać, aby do tego nie doszło. Wspomagajmy się dłońmi, próbując zatrzymać ciało w przyjętej pozycji.
- Koncentruj się na mniejszych partiach ciała, przesuwając wałek powoli, zamiast szybkiego rolowania. W ten sposób dokładniej i z lepszym efektem rozluźnisz napięcie.
- Unikaj toczenia wałka po stawach - skup się na tkankach miękkich.
- Jeżeli czujesz, że jedna z pozycji sprawia ci zbyt dużo bólu, który nie puszcza - odpuść. Nie rób nic na siłę, w innym wypadku zamiast przynieść ulgę pogorszysz sprawę.
- Na rynku są dostępne rolki o różnej długości i twardości. Dla początkujących zdecydowanie będą lepsze te bardziej miękkie. Później, w miarę postępów, możemy spróbować czegoś trudniejszego.
Piankowy wałek sprawdzi się nie tylko przy rozbijaniu napięcia, lecz także w roli urozmaicenia codziennego treningu. Świetnym przykładem są ćwiczenia polecane przez Agi Falentę, instruktorkę pilatesu, która na swoim Instagramie regularnie wrzuca nagrania z treningów.
