Halle Berry często publikuje na swoim Instagramie posty, dotyczące treningów. Gwiazda staje się coraz bardziej rozpoznawalna w branży fitness. W ostatnim wpisie Berry przyznała, że najtrudniej jest jej wyćwiczyć... mięśnie brzucha, czego kompletnie nie widać! W jaki sposób uzyskuje takie wyniki?
Podziwiając sylwetkę Halle aż trudno uwierzyć, że wytrenowanie mięśni brzucha przynosi aktorce jakikolwiek problem.
Brzuch jest moim obszarem problemowym, więc muszę nad nim ciężko pracować. Trochę za bardzo rozleniwiłam się podczas urlopu, ale teraz wracam - czytamy na Instagramie Berry.
Aktorka sporo boksuje, jej trening nie może też nie odbyć bez skakanki, która szybko podnosi tętno i pomaga w spalaniu tkanki tłuszczowej. Te niewielkie akcesorium towarzyszy Halle przy każdych ćwiczeniach. Gwiazda przyznała się również, że aby szybciej wyćwiczyć mięśnie brzucha i wrócić do ulubionej formy stosuje opaski oporowe, specjalny pas oraz... kombinezon. Trening w takim stroju sprawia, że ciało spala znacznie więcej kalorii. Co więcej, po standardowym treningu obecnie Berry wykonuje drugi, skupiony właśnie na mięśniach brzucha.
Chociaż figura Berry jest naprawdę świetna, aktorka dużo nad sobą pracuje. Uzupełnieniem treningowej rutyny jest dieta, która musiała ulec transformacji z powodu choroby. Halle cierpi na cukrzycę, przez co w jej jadłospisie cukier może być niebezpieczny. Ulubione potreningowe batoniki musiały pójść w niepamięć, a w ich miejsce pojawiły się zdrowe źródła energii bez cukru.