Ewa Chodakowska tłumaczy, że odpowiednio dobrane składniki odżywcze pomogą nie tylko przy nabieraniu kondycji fizycznej, lecz także są odpowiedzialne za poprawę naszego samopoczucia. Ma to nieodłączny związek z poziomem serotoniny, zwanej hormonem szczęścia. Jak podnieść jej poziom w organizmie za pomocą diety?
Aby w naszym ciele pojawiło się więcej serotoniny, najpierw musimy zadbać o aminokwas, zwany tryptofanem. Podniesienie jego poziomu powoduje, że wytwarzana jest większa ilość wspomnianego hormonu szczęścia. Co jeść, aby wytworzyć więcej tryptofanu?
Tryptofan najlepiej przyswaja się w towarzystwie węglowodanów, w Twojej diecie nie powinno więc zabraknąć kasz, pełnoziarnistej mąki, razowego pieczywa, strączków czy owoców - tłumaczy trenerka.
Kolejnym ważnym elementem są witaminy z grupy B, a w tym:
Trzecim ważnym składnikiem diety są kwasy tłuszczowe. W tłustych rybach, orzechach włoskich i siemieniu lnianym znajdziemy kwasy omega-3. Oprócz tego Chodakowska przypomina też o ważnych pierwiastkach oraz przeciwutleniaczach.
Koniecznie pamiętaj też o antyoksydantach. Jedz więc jak najwięcej warzyw i owoców. Dużo tego magnezu jest np. w migdałach, kaszy gryczanej, pestkach dyni czy kakao. Źródłem żelaza są mięso, jaja, rośliny strączkowe - dodaje Ewa na Instagramie.
Zbilansowana dieta jest zatem nieodłączną częścią planu, według którego dbamy zarówno o kondycję fizyczną, jak i psychiczną.