Wykonywanie ćwiczeń na prasie do nóg ma pozwolić na przyspieszenie wzmocnienia naszej siły. Wystarczy tylko usiąść na ławie i podnosić ciężary kończynami w górę. Z kolei przysiady są banalnym elementem treningu, który zrobimy niezależnie od dostępu do siłowni. Co zatem wybrać, aby odbyć efektywne zajęcia? Dwie popularne formy ruchu porównali trenerzy, oto wyniki.
Chociaż oba ćwiczenia mają na celu wzmocnienie mięśni nóg, bardzo się od siebie różnią. W rozmowie z "Harper's Bazaar" Lauren Kanski zaznaczyła, że przysiady to złożony ruch, który działa nie tylko na same nogi, lecz także inne mięśnie naszego ciała. Ruch obejmuje też biodra, pośladki, mięśnie tzw. rdzenia, oraz górne partie ciała.
Przysiady mogą stać się naprawdę zaawansowanym ćwiczeniem. Ten klasyczny ruch przede wszystkim działa na mięśnie czworogłowe, pośladkowe, ścięgna podkolanowe i stabilizatory rdzenia. Do treningu możemy dołączyć taśmy, gumy oporowe oraz odpowiednie obciążenie, aby wzmocnić efekty. Trzymanie ciężarków zwiększa również zaangażowanie w ruch górnej części ciała. Prasa do nóg, jak sama nazwa wskazuje, skupia się przede wszystkim na tej części ciała. Siedząc podczas ćwiczenia pracują tylko nogi.
Tak naprawdę wszystko zależy od tego, ile czasu chcemy poświęcić na ćwiczenia oraz czy mamy dostęp do odpowiedniego sprzętu. Zarówno przysiady, jak i prasa do nóg przynoszą dobre efekty. Obecnie, gdy dostęp do siłowni może być utrudniony, lepszym wyjściem będzie pozostanie w domu i wykonanie treningu z przysiadami.
Jeśli jesteś w dobrej formie i nie masz żadnych ruchowych ograniczeń, wybierz przysiady. Jeśli jednak chcesz wzmocnić nogi i odciążyć mięsień czworogłowy oraz kręgosłup, postaw na prasę do nóg - podpowiada trenerka Tatiana Firpo.
Specjalistka Kanski dodaje, że dla niej prasa do ćwiczeń jest elementem uzupełniającym. Przede wszystkim skupia się na takich treningach, które wykorzystują naturalne dla ciała pozycje, takie jak przysiady.