Droga do wymarzonej sylwetki wiedzie przez zmianę diety oraz włączenie do rutyny aktywności fizycznej. Treningi to nie tylko zrzucanie zbędnych kilogramów, lecz także wzmocnienie układu sercowo-naczyniowego, wydolności płucnej, a także wzmocnienie mięśni. Ostatnie badania wykazują, że sesje ćwiczeń wcale nie muszą być długie, aby przynosić zaskakująco dobre rezultaty. Jak na nas wpływają krótkie, intensywne serie?
Jak donosi magazyn "New Atlas", naukowcy ze szpitala Massachusetts General Hospital przeprowadzili badanie, w jaki sposób treningi wpływają na funkcje metaboliczne i zdrowie ogólne.
Nasze badanie zapewnia kompleksowe spojrzenie na metaboliczny wpływ ćwiczeń, łącząc określone szlaki metaboliczne ze zmiennymi odpowiedziami na wysiłek i długoterminowymi skutkami zdrowotnymi - zaznacza Gregory Lewis, jeden ze specjalistów przeprowadzających badania.
Zaskakującym dla naukowców był fakt, że wysiłek fizyczny może mieć wpływ na poziom metaolitów, które regulują kluczowe dla organizmu funkcje, takie jak m.in. insulinooporność, stres oksydacyjny, reaktywność naczyń i stany zapalne.
W celu wyciągnięcia jak najlepszych wniosków, Lewis ze swoim zespołem przeprowadzili badania serca na grupie 411 osób, w tym mężczyzn i kobiet w różnym wieku. Pomiary były wykonywane przed oraz bezpośrednio po 12-minutowych intensywnych ćwiczeniach. Wyniki są obiecujące - pozytywne zmiany w pracy metabolitów zauważono w 80 procentach przypadków. Jednym z badanych związków był glutaminian, który związany jest z cukrzycą, długością życia oraz chorobami serca. Dzięki treningom, jego poziom obniżył się aż o 29 procent! To realne liczby, które pokazują, jak ważny w naszym życiu jest ruch, nawet jeśli nie mamy czasu na długie treningi. Uczestnikom badania w obniżeniu szkodliwych związków wystarczyło już 12 minut ćwiczeń.