Przede wszystkim, pamiętajmy, że jeśli chcemy schudnąć musimy doprowadzić do tzw. deficytu kalorycznego, czyli stanu, kiedy organizm spala więcej kalorii niż ich spożywa. Dobrze jest udać się do dietetyka, który pomoże nam opracować odpowiednią dietę. Kolejnym krokiem do wymarzonej wagi są ćwiczenia. Jak trenować, żeby spalić zbędne kalorie?
Według trenerki Brooke Taylor, należy tak ułożyć treningi, aby spalać mniej więcej 2000 kalorii tygodniowo samymi ćwiczeniami oraz 1500 kalorii poprzez właściwie dobraną dietę. Taylor dodaje, że w ciągu pięciu dni treningu wychodzimy od 400-500 spalonych kalorii, choć liczba ta jest uzależniona od wielu czynników, w tym naszej płci, wieku, trybu życia oraz wyjściowej wagi, a także kondycji.
Każdy organizm jest inny, dlatego niezwykle ważna jest współpraca ze specjalistami w celu spersonalizowania programu dla Ciebie, monitorowania go, przedstawiania sugestii na bieżąco i wprowadzania zmian w razie potrzeby - dodaje Brooke w rozmowie z "Cnet.com".
Jak najszybciej pozbędziemy się nadprogramowego tłuszczu? Taylor podkreśla, że najważniejszym czynnikiem, na który mamy realny wpływ są rodzaje treningów. Specjalistka zaleca zajęcia, które uwzględniają ćwiczenia mieszane. Trening siłowy pomoże w rozroście masy mięśniowej, dzięki czemu w przyszłości będziemy spalać jeszcze więcej kalorii. Z kolei ćwiczenia cardio skupiają się na gubieniu kilogramów na bieżąco. Podczas treningu zwróćmy też uwagę na swoje tętno. W miarę regularnych ćwiczeń nasz organizm przyzwyczaja się do narzucanego tempa oraz ciężarów, dlatego musimy zwiększać poziom trudności, aby ciało wciąż wykonywało odpowiednią pracę.