Jak ugryźć dynię? Finalistka "MasterChefa" zdradziła kilka sposobów na najpopularniejsze gatunki

Choć sezon na to jesienne warzywo powoli dobiega końca, warto przyjrzeć się, jakie odmiany dostaniemy w sklepach. W dyni jest mnóstwo witamin i minerałów, które wspierają nasz układ odpronościowy.

Kinga Paruzel jest finalistką pierwszej polskiej edycji "MasterChefa". Na swoim koncie ma kilka książek kucharskich, poczytnego bloga z przepisami i wskazówkami, dotyczącymi gotowania, a także uczestnictwo programie "Kuchnia Lidla". Kinga na oficjalnym Instagramie opowiadała ostatnio o królowej jesiennych przepisów. Jak wykorzystać poszczególne gatunki dyni?

Zobacz wideo Zosia Ślotała o swojej diecie: Próbuję nie jeść mięsa. "Jest ciężko znaleźć zamienniki"

Finaliska "MasterChefa" o trzech najpopularniejszych odmianach dyni

Jeśli w swoich zapasach mamy jeszcze jeden z poniższych gatunków dyni, warto zwrócić uwagę, w jaki sposób najlepiej go wykorzystać. Każda odmiana ma wiele wartości odżywczych i sprawdzi się do przygotowania innej potrawy.

 

Dynia piżmowa

Najpopularniejsza odmiana o lekko maślano-orzechowym smaku. Znajdziemy w niej dużo błonnika, potasu oraz witaminy A. Można ją jeść na surowo, ale najlepiej smakuje jako dodatek do wegańskiego sera lub sosów dzięki swojej kremowej konsystencji.

Dynia Muscat

Kinga poleca wykorzystanie tej odmiany do sałatek, soków, a także ciast i deserów. Ma piękny pomarańczowy miąższ, który jest lekko włóknisty, ale soczysty. Bez problemu możemy ją zjadać na surowo. Wysoka ilość beta-karotenu sprawia, że na ten gatunek dyni powinny postawić osoby z podwyższonym cholesterolem. Wspomniany składnik obniża jego poziom.

Dynia Hokkaido

Paruzel podkreśla, że jest to najczęściej wybierany przez nas gatunek dyni. Być może ze względu na różnorodność jej zastosowania. Z Hokkaido przygotujemy zupy-krem oraz ciasta. Nadaje się zarówno do gotowania, jak i pieczenia, a także faszerowania. Niezależnie od tego, czy wykorzystamy ją do dań słodkich, czy wytrawnych, zawsze świetnie wzbogaca każdą potrawę. Hokkaido do skarbnica witamin z grupy B. Zawiera też całkiem sporo witaminy A oraz C.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.