Na instagramowym profilu Anny Lewandowskiej pojawił się kolejny post z cyklu "droga do zdrowia". Tym razem trenerka skupiła się na znaczeniu naszych codziennych wyborów i ich wpływie na jakość życia.
Gościnnie pojawił się także dietetyk, który przybliżył konsekwencje związane ze spożywaniem dużej ilości pszenicy w połączeniu z tłuszczem.
Zapoczątkowany niedawno przez Anię Lewandowską cykl "droga do zdrowia" to źródło wielu potrzebnych informacji, które mogą okazać się przydatne. Pamiętajmy, że na nasz styl życia składają się codzienne wybory, dlatego warto zwrócić na nie uwagę.
Czy wiesz, że nasze codzienne wybory - mniejsze lub większe odgrywają największą rolę jeśli chodzi o jakość życia? Styl życia, to aż 53% wpływu na samopoczucie, formę czy choćby rekonwalescencję. To nie opieka zdrowotna ani czynniki genetyczne czy środowiskowe mają na nas największy wpływ. Zatem, nie jest zaskoczeniem, że NASZE ZDROWIE LEŻY W NASZYCH RĘKACH. A dokładniej zależy ono od codziennych wyborów, jakich dokonujemy. Niestety statystyki pokazują, że w praktyce nasze wybory nadal wyglądają różnie - tłumaczy w najnowszym wpisie Lewandowska.
Okazuje się, że nasza dieta wciąż jest mocno przetworzona, bogata w sól, cukier i niebezpieczne tłuszcze trans, co prowadzi do wielu konsekwencji zdrowotnych. Do tego dochodzi spora ilość pszenicy.
@jakub_mauricz w gościnnym poście na moim blogu www.hpba.pl przedstawia, że jedzenie olbrzymiej ilości pszenicy w połączeniu z tłuszczem bardzo niekorzystnie wpływa na kondycję naszego układu sercowo - naczyniowego. Czy przesadza używając słowa OLBRZYMIEJ ILOŚCI? Niestety nie - czytamy.
Lewandowska postanowiła to sprawdzić. Wymieniła kilka często spożywanych przez nas produktów.
Do tych posiłków często dodajemy produkty, które zawierają dużo tłuszczu:
Pomyślmy, ile razy dziennie sięgamy po powyższe? A jaki bilans wychodzi tygodniowo? - pyta Ania.
Więcej informacji znajdziecie na blogu www.hpba.pl.