Anna Lewandowska opiera swoje jadłospisy na Trójkącie Mocy, dbając jednocześnie o umysł, ciało, a także libido. My skupimy się dzisiaj na tej ostatniej sferze.
Tempo życia, stres i wymagania, które sobie stawiamy, często skutkują spadkiem libido, a to z kolei powoduje kolejne frustracje i zaburza wyżej wspomnianą równowagę. Jak się okazuje, duży wpływ na nasze libido może mieć dieta.
Równowaga ciała i umysłu to nie wszystko
W jednym ze swoich wpisów na blogu hpba.pl Anna Lewandowska przedstawiła produkty spożywcze, które mogą wpłynąć na zwiększenie libido. Warto dodawać je do jadłospisu. Proponowane składniki i przyprawy od wieków są uważane za afrodyzjaki, polepszają ukrwienie całego organizmu, zwiększają poziom testosteronu, łagodzą kobiecie dolegliwości lub korzystnie wpływają na hormony płciowe.
W zdrowym ciele zdrowy duch i nie tylko! Libido zapewnia nam dobrą jakość bardzo istotnej dla człowieka sfery życia i jeśli szwankuje, jesteśmy sfrustrowani i mamy zaburzoną równowagę ustroju. Na szczęście można sobie poprawić libido stosując właściwą dietę - tłumaczy specjalistka od zdrowego stylu życia.
Poniżej przedstawiamy produkty, które według Anny Lewandowskiej wykazują funkcjonalne działanie na libido.
Produkty spożywcze i przyprawy, które zwiększają libido
- kurkuma
- chili
- imbir
- cynamon
- orzechy włoskie
- migdały
- łosoś
- krewetki
- jagody
- borówki
- aronia
- żurawina
- maliny
- granat
- brzoskwinie
- awokado
- jaja
- czosnek
- szparagi
Pamiętajmy, że dieta to tylko jeden z czynników wpływających na nasze libido. Oprócz odpowiedniego odżywiania, ważna jest także aktywność fizyczna, odpoczynek i odpowiednia ilość snu.
