Kasia Dziurska wykorzystała chwilę wolnego czasu, aby odpowiedzieć na najczęściej pojawiające się pytania. Wśród tych dotyczących życia prywatnego znalazło się kilka dotyczących treningów i zdrowego odżywiania. Oto te, które zwróciły naszą uwagę.
Wielu obserwatorów zastanawiało się, jak często Kasia i jej partner, Emilian Gankowski, który również jest związany z branżą fitness, pozwalają sobie na "przerwę" w diecie.
W ciągu tygodnia trzymamy się swoich zasad żywieniowych. Raz w tygodniu pozwalamy sobie na oszukane posiłki i sobie jemy, co chcemy. Czasami dwa razy, ale to tylko w weekend - odpowiada Dziurska na Instagramie.
Cheat meale, czyli tzw. oszukane posiłki stanowią ważny element dla osób na restrykcyjnych dietach. Dzięki lekkiemu oszustwu, którego można zwykle się dopuścić raz w tygodniu, łatwiej przez resztę tygodnia wytrwać w swoich postanowieniach. Głównym celem cheat meala jest zredukowanie napięcia, które narasta w trakcie przestrzegania diety. Dla wielu osób to również motywacja do tego, aby dalej utrzymywać wybrany model odżywiania. Co więcej, dzięki zjedzeniu takiego posiłku podkręcamy metabolizm, który został spowolniony dietą i zmniejszeniem liczby spożywanych kalorii.
Pięknie wyrzeźbiona sylwetka wymaga codziennej pracy, poprzez ćwiczenia i odpowiednie odżywianie. Trenerka wyznała, jak regularnie odbywają się ostatnio jej zajęcia.
Aktualnie trenuję dwa, maksymalnie trzy razy w tygodniu - zależy jak mi się tydzień ułoży. Trening trwa do półtorej godziny, bo czasami robię cardio, a czasami nie. To wszystko jest bardzo ruchome - wyznaje Kasia.
Fani trenerki wiedzą, że od wielu lat zmaga się ona z chorobami tarczycy i przykrymi konsekwencjami, dotyczącymi tej przypadłości. Czy Dziurska zauważyła wzmożone wypadanie włosów?
Niestety tak, też się z tym zmagam - komentuje trenerka na InstaStories.
W walce z tym problemem Dziurskiej pomaga odpowiednia suplementacja, która dostarcza niezbędnych minerałów, witamin i innych substancji, które odpowiadają za stan naszych włosów. Suplementacja jest bardzo ważna przy chorej tarczycy, zwłaszcza, że niektóre leki pomagające na same choroby, mogą szkodzić i niekorzystnie wpływać na stan naszych włosów czy skóry.