Ewa Chodakowska stara się, aby oprócz porządnej dawki inspiracji do treningów oraz zdrowej diety, przekazywać swoim obserwatorkom na Instagramie przykłady, w jaki sposób nauczyć się samoakceptacji. W ostatnim wpisie celebrytka poruszyła temat naszej motywacji do ćwiczeń, którą nie powinna być wyłącznie chęć szybkich zmian fizycznych.
Wiele z nas zaczyna ćwiczyć w celu szybszej utraty nadprogramowych kilogramów lub chęci zarysowania sylwetki. Choć oczywiście są to dobre powody, aby zacząć treningi, Chodakowska zaznacza, że nie powinny być naszymi głównymi motorami do działania. Pogoń za szczupłym, "idealnym" ciałem może mieć wiele negatywnych skutków. Chociaż wiele z osób, które podejmują się wyzwania najpierw myślą tym torem.
Chcę ci jednak znowu przypomnieć, że nie robisz tego tylko dla wyglądu! Nawet jeśli na razie nic wizualnie się nie zmieniło, to twoje ciało i tak z pewnością zaczęło odczuwać już różnicę - napisała na Instagramie celebrytka.
Mimo że najpierw oczekujemy kilku centymetrów mniej w problematycznych dla nas miejscach, oraz mniejszej liczby na wadze, pamiętajmy, że razem ze zdrowym trybem życia zmieni się wiele rzeczy, które nie są zauważalne na pierwszy rzut oka.
Chodakowska zauważa, że jeśli skupiamy się wyłącznie na wizualnych efektach ćwiczeń, brak pojawienia się wymarzonej sylwetki w określonym czasie często może nas zniechęcić do dalszej pracy. A nasza przemiana trwa cały czas. Z każdym treningiem:
Z czasem, zdrowy styl życia może wejść w nawyk i zostać z nami na dłużej. W ciele cały czas zachodzi wiele zmian, a regularne treningi i tak poprawią naszą sylwetkę w odpowiednim dla naszych warunków czasie. Warto zmienić nieco nastawienie i zdać sobie sprawę, na jak wiele rzeczy wpływa aktywność fizyczna.