Aktywność fizyczna jest ważnym elementem naszego życia - ruch w odpowiedniej ilości poprawia pracę naszych narządów i pomaga dłużej zachować sprawność. Nie jest to jednak oczywisty temat w przypadku osób, które cierpią na insulinooporność. W sieci możemy znaleźć informację, że ćwiczenie przy tej przypadłości jest niewskazane. Z tym mitem rozprawiła się na Instagramie lekarka Ewa Stawiarska.
Na początek należy objaśnić być może dla niektórych tajemniczo brzmiący termin.
Insulinooporność jest takim stanem, w którym komórki naszego ciała nie reagują na obecną w krwioobiegu insulinę, przez co zbyt mała ilość glukozy jest transportowana do komórek, a rezultatem jest podwyższony poziom glikemii we krwi. Przyczyna tego zaburzenia jest wieloczynnikowa i może być związana m.in. z mutacjami genów kodujących receptor insulinowy, mutacjami genów kodujących samą insulinę, a także z czynnikami środowiskowymi - źle zbilansowaną, wysokokaloryczną dietą oraz niską aktywnością fizyczną. Taki styl życia prowadzi do rozwoju otyłości, czyli nadmiernego nagromadzenia tkanki tłuszczowej w organizmie - tłumaczy lek. Ewa Stawiarska.
Niestety, otyłość może doprowadzić do rozregulowania się naprawdę wielu mechanizmów, a w tym tych odpowiedzialnych za odczuwanie głodu oraz utrzymywanie prawidłowego stężenia glukozy we krwi. W ten sposób zostaje zaburzona równowaga zachodzących procesów i może pojawić się insulinooporność.
Stawiarska swoim wpisem postanowiła ten mit obalić. Lekarka, opierając się na wielu badaniach, udowadnia, że treningi o odpowiednio dobranej intensywności są wręcz wskazane. Według jednych z badań, na które natrafiła, treningi HIIT mogą aż o 15 procent poprawić odpowiedź organizmu na insulinę
HIIT jest jednym z moich ulubionych rodzajów treningów - łączy w sobie wykonywane naprzemiennie ćwiczenia wytrzymałościowe o wysokiej intensywności (takie „cardio”) z ćwiczeniami o charakterze „siłowym” o umiarkowanej intensywności (np. z użyciem hantli, kettla, sztangi, etc.). Przewagą HIIT nad długim treningiem aerobowym jest nie tylko krótszy czas trwania, ale także przyspieszenie metabolizmu w organizmie do kilkunastu godzin po zakończeniu ćwiczeń. - komentuje Stawiarska na Instgramie.
Lekarz podkreśliła, że zbierając materiały dotyczące insulinooporności i treningów, nie znalazła żadnych przeciwwskazań do ćwiczeń. Ruch jest bardzo ważny, a przy tej przypadłości może nam pomóc walczyć z jej objawami.