Ashley Graham dokumentuje swoją drogę przez kolejne treningi. Modelkę mogliśmy zobaczyć podczas ćwiczeń w zaawansowanej ciąży, teraz celebrytka stara się wrócić do formy sprzed porodu. W tym celu łączy różne formy aktywności, a ostatnio postawiła na rolki, prowadząc jednocześnie przed sobą wózek. W ten sam sposób lata dwadzieścia lat temu ćwiczyła mama modelki.
Kilka tygodni temu, aby przypomnieć sobie podstawy jazdy, Ashley postawiła na samotną jazdę na rolkach po parku. Po wprowadzaniu i nabraniu odpowiedniej siły do tego sportu, Graham postanowiła podnieść poprzeczkę i następnym razem zabrać ze sobą w wózku małego synka. Na zdjęciu rodzinnym sprzed lat widzimy, że w ten sam sposób z kilogramami po ciąży walczyła jej mama. Taki sport wcale nie należy do najprostszych - musimy w pełni skoncentrować się na zadaniu oraz potrafić zachować bezwzględną równowagę. Z pewnością taka jazda jest przeznaczona dla osób, które rolki opanowały do perfekcji.
Jeżeli chcemy wypróbować takiego treningu pamiętajmy, aby wózek dla dziecka był odpowiednio przystosowany do tej formy aktywności. Wszelkie wątpliwości rozwiała autorka bloga "Run with Mum", podkreślając, że mamy dostępne na rynku wózki, które są zaadaptowane do takich aktywności: ręczny hamulec, odpowiednie szelki dla dziecka, amortyzatory i zablokowane przednie koło - to podstawa, jeśli szykujemy się na taki spacer. Dodatkowo na nadgarstkach, tak jak Graham, zaczepiamy specjalną taśmę, która sprawi, że wózek nam nie ucieknie. Jeśli zatem odpowiednio przygotujemy się przed wyjściem i będziemy jeździć w dozwolonych miejscach i po równych powierzchniach - trening może być świetną zabawą zarówno dla nas, jak i dla malucha.