Jakub Rzeźniczak i Magdalena Stępień we wspólnym domowym treningu. "Madzia dotrzymuje kroku"

Jakub Rzeźniczak nie zapomina o regularnych treningach, które są bardzo ważne w utrzymaniu jak najlepszej formy. Ostatnio do ćwiczeń dołączyła partnerka piłkarza - jesteśmy pod wrażeniem jej kondycji!

Jakub Rzeźniczak, jak na sportowca przystało, nawet podczas domowej izolacji wyciska siódme poty pilnując, aby kondycja wciąż pozostawała w odpowiednim stanie. Piłkarz często pokazuje na InstaStories mordercze treningi. Na najnowszych nagraniach widzimy, jak Rzeźniczak ćwiczy razem z Magdaleną Stępień - to był prawdziwy wycisk! Para wspólnie ćwiczy w domu z powodu kwarantanny - u jednego z zawodników Wisły Płock wykryto koronawirusa.

Zobacz wideo

Jakub Rzeźniczak i Magdalena Stępień we wspólnym treningu - piłkarz chwali partnerkę

Z powodu przymusowej kwarantanny, Jakub Rzeźniczak musi  w najbliższym czasie pozostać w domu. Nie oznacza to jednak, że piłkarz zrezygnował z intensywnego trybu życia. Razem z Magdaleną, która również przebywa na domowej izolacji, odbył wykańczający trening. Ćwiczenia nie należały do najprostszych - piłkarz zadbał o to, aby wykonać różnorodne pozycje, które działały na wiele partii mięśni. Tym razem w treningu wzięła udział również Magdalena Stępień, świetnie radząc sobie z kolejnymi powtórzeniami.

Madzia dotrzymuje kroku - pochwalił Jakub swoją partnerkę.

Stępień dzielnie wykonała trening od początku do końca, dając sobie radę nawet z pompkami, które wymagają zachowania równowagi i odpowiednio dużej siły. Pokazane przez parę ćwiczenia możemy spróbować powtórzyć w domu - nie wymagają żadnego sprzętu, wystarczy wygodna mata i porcja motywacji. Na sam koniec przyszedł czas na klasyczną deskę, bez której nie może się obejść żaden intensywny trening. Zaproponowane przez Rzeźniczaka ćwiczenia pomogą nam wzmocnić kondycję, a także wyćwiczą m.in. mięśnie brzucha, nóg oraz ramion. Tak naprawdę to dobry sposób na trening całego ciała.

Skąd czerpać motywację do ćwiczeń w domu?

Jeżeli trudno jest nam się zmobilizować, aby w końcu zacząć ćwiczyć, spróbujmy wyciągnąć na zajęcia bliską nam osobę - nawet jeśli są to domowe treningi online. Umówienie się na konkretną godzinę wspólnego wycisku lub dołączenie do grup na Facebooku czy Instagramie, gdzie trwają wspólne wyzwania może stać się świetnym sposobem spędzania wolnego czasu, a także dobrą motywacją dla tych z nas, którzy mają problem, aby zmobilizować się do samodzielnego ćwiczenia.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.