Sara Boruc postanowiła uchylić rąbka tajemnicy i tym samym zachęcić swoich obserwatorów do treningów oraz zdrowego trybu życia. Celebrytka chce pokazać, że chcieć znaczy móc. Sara nie ukrywa, że sporo przytyła podczas ciąży. Jednak nadprogramowe kilogramy szybko gubi. Jakie są na to jej sposoby?
Boruc zdradziła na InstaStories, że podczas domowej izolacji trenuje razem z mężem. Jak para ćwiczy? Sandra opowiedziała, że ważną częścią jest trening HIT, czyli forma zajęć, polegająca na partiach, podczas których intensywnie ćwiczymy oraz krótszymi okresami mniej intensywnego wysiłku. Podczas zajęć Boruc wykonuje m.in. elementy boksu oraz skoki na skakance:
6-8 minut boksowania z trenerem, minuta przerwy i potem dwie minuty treningu TA butt workout - informuje celebrytka na InstaStories.
Ćwiczenia, o których wspomina Sandra to zestaw figur, które pomagają w wyrzeźbieniu pośladków. Na koniec Boruc dodała, że przed porannym treningiem zażywa wyłącznie probiotyki.
Boruc chce zachęcić do aktywności fizycznej jak najwięcej osób. Choć, jak twierdzi, daleko jej jeszcze do ideału, pragnie przekazać swoje triki na odzyskanie szczupłej figury.
A co,troche? Was powkurzam! A może zmotywuję? Choć pewnie mnóstwo tutaj mam, które mają jeszcze lepsze brzuszki od mojego! Bo chcieć to móc - podkreśla na Instagramie Sara.
Boruc przytyła 11 kilogramów, jednak dzięki możliwie szybkiego powrotu do ćwiczeń oraz odpowiedniej treningowej rutynie wraca do dawnych kształtów. Najważniejsze, aby opracować dobry plan i z wytrwaniem dążyć do celu.