Blanka Lipińska posiada szczupłą sylwetkę oraz zarysowane mięśnie. Obserwatorzy celebrytki często zastanawiają się, jak wygląda jej dieta. Sposób, w jaki się odżywiamy ma duży wpływ na to, jak będzie wyglądać nasze ciało. Czy Lipińska pilnuje zdrowego odżywiania?
Blanka Lipińska o diecie Blanka Lipińska - Instagram
Lipińska zaskoczyła odpowiedzią na to pytanie. Według informacji, które pojawiły się na Instagramie Blanka ma w ogóle nie jeść węglowodanów. Jaki może mieć to wpływ na nasz organizm? Czy rzeczywiście niejedzenie węglowodanów może poprawić wygląd sylwetki? Postanowiłyśmy zdobyć potrzebną wiedzę u dietetyka.
Czy ograniczanie węglowodanów przyniesie lepsze efekty sylwetkowe? Uważam, że nie. Takie same efekty można osiągnąć dbając o to, aby dieta była zbilansowana, dostosowana do indywidualnych potrzeb danej osoby i przede wszystkim - zdrowa. Żadne skrajne ograniczenia nie są zdrowe. Zwłaszcza dla kobiet. Ponadto skrajne ograniczenie węglowodanów oznacza znaczny wzrost białka oraz tłuszczów w diecie - zwłaszcza tłuszczów Niestety, większość z nich pochodzi zwykle z produktów zwierzęcych (tłuszcze nasycone), a to w dłuższej perspektywie zwiększa ryzyko chorób sercowo-naczyniowych
- komentuje mgr Roksana Środa.
Dietetyk podkreśla, że najważniejsze jest zachowanie równowagi w spożywaniu wszystkich mikro- oraz makroskładników. Minimalna zdrowa ilość węglowodanów w diecie to 25 procent:
Tyle potrzebują nasze tkanki - zależne od glukozy - do prawidłowego funkcjonowania. Choć Instytut Żywności i Żywienia wskazuje na minimum 40 procent zapotrzebowania. Nasza dieta powinna być oparta o najważniejsze makroskładniki: białko, węglowodany oraz tłuszcze. Każdy z nich odgrywa bardzo ważną rolę w organizmie i powinien mieć miejsce w codziennym żywieniu
- dodaje specjalista. Istnieje kilka diet niskowęglowodanowych, które charakteryzują się podażą tego makroskładnika poniżej 25 procent zapotrzebowania na dobę. Jedna z odmian diety ketogenicznej schodzi nawet do 10 procent. Jakie to niesie ze sobą skutki dla naszego ciała?
W organizmie zachodzi wiele zmian, które przypominają te w czasie głodzenia - ketozy. W pierwszej kolejności utleniane są ketony, wykorzystywane jako główne źródło energii. Tymczasem, ludzki organizm powinien funkcjonować w ten sposób, aby to glukoza była głównym źródłem energii! Nie bez przyczyny mówi się, że dla mózgu jedynym źródłem energii jest właśnie glukoza
- podkreśla Roksana Środa. Pamiętajmy zatem, aby do diety podchodzić racjonalnie i konsultować wszelkie zmiany ze specjalistą. Na pierwszym miejscu stawiajmy zdrowie, a nie wyszczuploną (stosując niebezpieczne metody) sylwetkę.