Jeżeli nie spędzamy odpowiedniej ilości czasu na słońcu, możemy doprowadzić do niedoboru witaminy D w organizmie. Często nie zdajemy sobie sprawy, jak ważną gra ona rolę w organizmie. Podczas panującej pandemii jesteśmy bardziej narażeni na jej braki. Jak wspomóc nasze ciało, aby uzupełniać zapasy tej witaminy?
Słoneczna witamina odpowiada za szereg ważnych funkcji. Przede wszystkim umożliwia prawidłowe wchłanianie wapnia, dzięki czemu mamy mocne kości i mięśnie. Dodatkowo wspomaga stawy, obniżając ryzyko wystąpienia reumatyzmu. Niedobór witaminy D może też przyczynić się do obniżenia nastroju. Dlatego, jeżeli tylko mamy taką możliwość, przebywajmy na promieniach słonecznych przynajmniej 20 minut dziennie - nawet jeśli tylko na balkonie.
Warto pamiętać o tym, że część witaminy możemy dostarczyć z odpowiednim pożywieniem. Niestety nie jest to zbyt dobra informacja dla wegan i wegetarian, gdyż najlepszymi jej źródłami są produkty mleczne, mięso ryb oraz jaja (zwłaszcza żółtka), zawierające czystą D3. Szczególnie polecane są sardynki, śledź oraz łosoś. Roślinnym przyswajalnym źródłem witaminy D są grzyby suszone na słońcu, które zawierają pochodną D2. Szukajmy też w sklepach wegańskich napojów, które są wzbogacane o ten ważny składnik.
W aptekach znajdziemy mnóstwo suplementów, które pozwolą nam w utrzymaniu jej właściwego poziomu. Na tę opcję powinny przystać zwłaszcza osoby na diecie roślinnej, która nie jest w stanie naturalnie dostarczyć witaminę D3.