Sylwia Szostak co pewien czas odpowiada na pytania zadawane przez obserwatorów. W najnowszym Q&A pojawiło się sporo zagadnień, dotyczących ćwiczeń na konkretne partie ciała. Trenerka zwróciła również uwagę na to, dlaczego odczuwamy często ból w kolanach po treningach.
Na InstaStories Sylwii pojawiło się mnóstwo ciekawych zagadnień, które pomogą nam lepiej zrozumieć, jak funkcjonuje nasze ciało, jeśli zapewnimy mu właściwą dietę oraz treningi. Z udostępnionych przez Szostak materiałów wybrałyśmy te, które najbardziej przykuły naszą uwagę.
Słowem wyjaśnienia - podany typ budowy ciała jest niezwykle problematyczny. Ciało jest szczupłe, ważymy niewiele, ale mamy zalegający tłuszcz oraz cellulit. Jak poradzić sobie z taką sylwetką?
Skup się na poprawie jakości całego ciała. Przy takich sylwetkach problemem zwykle jest długotrwałe odchudzanie lub bazowanie tylko na aktywnościach typu cardio. Takiemu ciału potrzeba gęstości, a to wymaga czasu. Polecam treningi oporowe, uzupełnione o cardio.
Jeżeli nie masz urazów, wrodzonych wad i kontuzji, dobierasz odpowiednio ciężar i wykonujesz ćwiczenia poprawnie technicznie - kolana nie mają prawa boleć
Jeżeli mamy problem, mimo że nie cierpimy na żadne urazy i wady wrodzone, prześledźmy dokładnie, w jaki sposób powtarzamy ćwiczenia. Najwidoczniej gdzieś musimy popełniać błąd. Jeśli zaczynamy przygodę z ćwiczeniami, pamiętajmy również o tym, by nie skakać od razu na głęboką wodę, sięgając po zbyt duże obciążenia - zamiast pomóc, możemy sobie zaszkodzić.
Szostak nie zwalnia tempa - treningi to duża część jej życia i nie wyobraża sobie, aby było inaczej, nawet podczas domowej izolacji:
Staram się utrzymywać aktywność na tak samo wysokim poziomie, jak przed pandemią. Nie darowałabym sobie zwolnienia pracy, jaką włożyłam w swoją sylwetkę na przestrzeni ostatnich lat
Ćwiczeniowa domowa rutyna może nam też pomóc w utrzymaniu rytmu dotychczasowego życia, dostarczy odpowiedniej dawki ruchu, a także wyzwoli dawkę endorfin - nie rezygnujmy z treningów!