Sara Boruc opublikowała na InstaStories odpowiedzi na pytania, które dostała od obserwatorów. Żona piłkarza zdradziła, jak wygląda jej dieta, opowiedziała o ulubionych treningach, a także podzieliła się swoimi sprawdzonymi sposobami na cellulit.
Wiele z nas walczy z tym nieestetycznym problemem. Istnieje jednak dużo sposobów, które tę walkę mogą nam ułatwić. Boruc przedstawiła trzy najskuteczniejsze dla niej metody:
Dobre ćwiczenia w połączeniu z masażami i peelingami potrafią świetnie ujędrnić nasze ciało i pomóc zwalczyć tkankę tłuszczową.
Szczupła i wyrzeźbiona sylwetka celebrytki to zasługa zdrowego odżywiania i dobrze dobranych treningów. Sara zdradziła swoim instagramowym obserwatorom, jak wygląda jej ćwiczeniowa rutyna. Boruc wyznała, że zdecydowanie woli trenować rano. Jej ulubionymi treningami są zajęcia na YouTube z Tracy Anderson, popularną amerykańską instruktorką fitness, która pilnuje kondycji wielu zagranicznych gwiazd.
Ćwiczenia z Tracy są bardzo ciężkie i trzeba mieć poczucie rytmu, żeby je od razu załapać. Na początek spróbujcie treningu z Alessandrą Ambrosio z Victoria's Secret, jest zdecydowanie łatwiejszy
- komentuje Boruc na Instagramie. Sara zdradziła również, co pomaga na jej problemy z plecami:
Paradoksalnie treningi: joga, pilates ale też ćwiczenia z Tracy, bo ich tempo pozwala na pełną kontrolę ruchu i angażowanie, a tym samym wzmacnianie brzucha, miednicy
- odpowiada celebrytka.
Żona piłkarza zdradziła, że dziennie zjada jedynie dwa "główne" posiłki, którymi są śniadanie i obiad. Pierwszy posiłek wypada koło godziny dwunastej. Sara stara się jeść zdrowo i nie podjadać po godzinie 16-18. Chyba, że pojawiają się goście - wtedy Boruc przygotowuje różne potrawy i pozwala sobie na cheat meale. Fanka Sary zauważyła, że celebrytka świetnie wyglądała również w czasie ciąży - to zasługa regularnych posiłków, co trzy, cztery godziny oraz odpowiedniej ilości snu. Boruc uspokoiła obserwatorów, w czasie ciąży nie pilnowała żadnej restrykcyjnej diety - to zupełnie inny czas dla każdej kobiety.