Wzmacnianie odporności jest szczególnie istotne w czasie pandemii. Barierę ochronną organizmu możesz zbudować dzięki produktom, które zawierają dużo witaminy C. Istnieje błędne stwierdzenie, że najlepszym jej źródłem są cytryny. Te owoce rzeczywiście mają jej sporo, ale wcale nie najwięcej.
Ten egzotyczny, choć dość łatwo dostępny owoc, to prawdziwa witaminowa bomba. Jedna szklanka liczi to aż 136 miligramów witaminy C! Oprócz tego zawiera również zaledwie jeden gram tłuszczu, 3 gramy błonnika, 2 gramy białka, 31 gramów węglowodanów i dość dużo, bo 29 gramów cukru.
Następna na liście jest brukselka, z wynikiem 75 miligramów witaminy C na porcję o wielkości szklanki. W warzywie znajdziemy też 22 miligramy sodu i 3 gramy błonnika i tylko 38 kalorii.
Pomidory mają znakomity wpływ na naszą cerę oraz odporność, dzięki 175 miligramów witaminy C w szklance czystego soku! To naprawdę bardzo dużo!
Kwaskowaty smak czarnych porzeczek to dobry sygnał - szklanka owoców to aż 203 miligramy witaminy C. Zawierają również śladową ilość tłuszczu i jedynie 71 kalorii na przyjętą porcję.
Filiżanka zapełniona posiekaną zieloną papryką to dawka 120 miligramów witaminy na odporność. Jej lekko gorzkawy smak przypadnie do gustu każdemu, kto nie przepada za czerwoną, słodką odmianą.
Jedna mała różyczka kalafiora to 128 miligramów naturalnie występującej witaminy C. Warzywo może się pochwalić 80 miligramami sodu oraz 5 gramami błonnika na przyjętą porcję.
Jest to bardzo przydatny składnik wielu przepysznych dań i bogate źródło wielu minerałów. Witaminy C w kalarepie znajdziemy 85 miligramów na jedną szklankę.