Mimo licznych zalet, które wskazują zwolennicy diety Intermittent Fasting, wprowadzenie postu przerywanego może prowadzić do objadania się w oknie żywieniowym, a w efekcie do przyrostu masy ciała. Aby tego uniknąć, wystarczy przestrzegać kilku prostych zasad.
Picie wody jest szczególnie istotne podczas stosowania przerywanego postu. Woda pomaga oszukać głód, a wypijana 30 minut przed posiłkiem zapobiega przyjmowaniu nadmiernej ilości pokarmów. Doskonale sprawdza się także jako naturalny przyspieszacz metabolizmu.
Celebruj swoje posiłki w oknie żywieniowym i dokładnie przeżuwaj każdy kęs, nawet jeśli odczuwasz głód. Uważne i powolne jedzenie sprawi, że poczujesz sytość jeszcze zanim opróżnisz talerz i nie sięgniesz po dokładkę. Postaraj się, aby spożywanie posiłku trwało co najmniej kwadrans.
Odpowiednie przygotowanie najważniejszego na IF, czyli ostatniego posiłku w ciągu dnia pomoże ci przetrwać okres postu. Danie powinno przede wszystkim dostarczyć organizmowi sporą dawkę wartości odżywczych i zapewnić sytość przez długi czas. Wzbogać swoją potrawę o białko, węglowodany i błonnik.
Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z Intermittent Fasting, nie rzucaj się od razu na głęboką wodę i wybierz mniej zaawansowany poziom przerywanego postu. To pozwoli ci zapanować nad uczuciem głodu i w pełni ocenić swoje realne możliwości, jednocześnie chroniąc cię przed zniechęceniem.
Najpopularniejszą opcją jest podział 16/8, gdzie 16 godzin stanowi post, a przez pozostałe 8 godzin można spożywać posiłki. W czasie okna żywieniowego należy zmieścić taką ilość pożywienia, która zaspokoi nasze indywidualne zapotrzebowanie na energię i składniki odżywcze. Zagorzali zwolennicy diety IF skracają czas luki żywieniowej o 4 godziny.
Wersja 5/2 tyczy się całego tygodnia i polega na poszczeniu przez dwa dni, przy czym pozostałe dni w tygodniu oparte są na zwyczajnej diecie. Okresy postu związane są z dietą niskoenergetyczną, na której dzienne spożycie wynosi około 500 kcal.