Anna Korcz, córka aktorki o tym samym imieniu, dwa miesiące temu została mamą. Jak kobieta sama przyznaje, ma duszę sportowca i bardzo trudno jej było wytrzymać bez aktywności fizycznej. Po urodzeniu dziecka postanowiła stopniowo wracać do ulubionych zajęć. Na Instagramie Korcz pojawiły się zdjęcia obrazujące, jak zmienia się sylwetka w czasie ciąży.
Dwa miesiące temu na świecie pojawił się mały Franek. Dla Ani Korcz, jak dla każdej świeżo upieczonej mamy, było to bardzo ważne wydarzenie. Po dwóch miesiącach od porodu, Ania zdecydowała się poruszyć jeden aspekt, z którym mierzy się wiele kobiet po porodzie. Ciało zmienia się podczas ciąży, a powrót do formy nie zawsze jest prosty. Anna podkreśliła, że od zawsze aktywność fizyczna jest dla niej bardzo ważna:
Dla mnie - duszy sportowca - ciało i jego wygląd jest bardzo istotny, ciągle staram się dążyć do ideału, stawiając sobie kolejne cele. Przed ciążą przebiegłam półmaraton, a i tak było mi mało bo można jeszcze więcej... Tymczasem teraz już nie mogę się doczekać kiedy usłyszę od lekarza magiczne słowa: już może pani biegać
- czytamy na Instagramie Korcz.
Świeżo upieczona mama zdaje sobie sprawę, że teraz praca nad sylwetką wygląda zdecydowanie inaczej niż wcześniej. Ciało kobiety po porodzie potrzebuje odpowiednio dużo czasu na regenerację:
Póki co się wzmacniam, sprawdzam ciało, co pamięta, a co zapomniało. Treningi mocno odbiegają od tych sprzed ciąży, ale muszę być wytrwała
- wyznaje Anna. Córka aktorki pokazała też zdjęcia swojej figury przed ciążą, w trakcie ciąży i dwa miesiące po porodzie. Widać, że dzięki wieloletniej pracy nad figurą powrót do sylwetki będzie na pewno szybszy, niż w przypadku osób, które w ogóle nie ćwiczą, a podczas ciąży dużo przybrały na wadze.