Dieta proteinowa, jak sama nazwa wskazuje, opiera się na dostarczaniu do organizmu produktów o wysokiej zawartości białka. Podczas przeprowadzenia tego restrykcyjnego sposobu odżywiania ograniczamy ilość spożywanych węglowodanów oraz tłuszczu. Dieta białkowa jest często polecana osobom walczącym z nadwagą oraz dla tych, którzy pragną zwiększyć swoją masę mięśniową.
Podstawowym składnikiem diety jest białko, które na dłużej zaspokaja poczucie głodu dzięki temu, że proces jego wchłaniania jest dla organizmu czasochłonny. W ten sposób spożywamy mniejsze porcje posiłków. Dieta obfitująca w białko sprawia, że nie zatrzymuje nam się woda w organizmie, co dzieje się na przykład w przypadku żywienia opartego na węglowodanach. Dietę proteinową klasyfikuje się do tzw. programu hydrofobowego, czyli takiego, który umożliwia pozbycie się nagromadzonej w organizmie wody.
Jak każdy model odżywiania, dieta białkowa niesie ze sobą pewne zagrożenia. We wszystkim należy zachować umiar. Zbyt długie stosowanie odżywiania opartego na dużych ilościach białka może prowadzić do nieodwracalnych uszkodzeń nerek i wątroby. Mózg, który stał się niedożywiony będzie się upominać o składniki odżywcze, co skutkować będzie bólami głowy. Z kolei zbyt mała ilość błonnika w diecie może przejawiać się zaparciami.
Zosia Ślotała opowiedziała nam o swojej diecie: