Wiele z nas niestety przechodziło przez ten etap: po restrykcyjnej diecie i zrzuceniu zbędnych kilogramów, od razu po przejściu na normalny sposób odżywiania, waga znów zaczęła szybować w górę. Efekt jo-jo dotyczy wielu osób i jest bardzo męczący - często kilkumiesięczne starania praktycznie idą na marne. Istnieje jednak kilka zasad, których zastosowanie pomoże w uniknięciu powracających kilogramów.
Pierwszą rzeczą, na którą powinnyśmy zwrócić uwagę już podczas przechodzenia na dietę, jest jej prawidłowe dobranie do naszych potrzeb. Jeśli codziennie odliczamy do jej końca, oznacza, że źle dobrałyśmy jadłospis. Odchudzanie jest wyzwaniem, ale nie powinno być dla nas męczarnią. Odpowiednio dobrane menu, zawierające potrzebne składniki odżywcze i właściwą liczbę kalorii pomoże we wprowadzeniu kolejnych zdrowych nawyków.
Samo przestrzeganie wybranego jadłospisu nie wystarczy, aby raz na zawsze pozbyć się zbędnej tkanki tłuszczowej. Ćwiczenia są niezbędnym elementem każdej diety odchudzającej. Długie spacery, bieganie, treningi HIIT, fitness - wybierz to, co najbardziej pasuje do twojego trybu życia. Ćwiczenia, które pomogą ci w spalaniu tłuszczu nie muszą trwać wielu godzin - są zajęcia, które już w kwadrans pomogą w spaleniu 200 kalorii:
Wiele treningów możesz przeprowadzić samodzielnie w domu (zobacz: intensywny trening ABS Gosi Reysner).
Przejście z restrykcyjnej diety do starych nawyków jest jednym z najpopularniejszych błędów osób, które walczą z nadwagą. Aby uniknąć efektu jo-jo, kolejne produkty wprowadzajmy do menu stopniowo. Cały czas pamiętajmy o regularnych posiłkach i unikaniu fast foodów - oczywiście możemy pozwolić sobie na jednorazowe odejście od tej reguły, ale jedzenie słodyczy i niezdrowych przekąsek nie może znów nam wejść w nawyk. Zapomnijmy też raz na zawsze o podjadaniu między posiłkami - to najczęstsza przyczyna powrotu dawnych kilogramów.
Katarzyna Skrzynecka opowiedziała o swojej diecie: