Anna Lewandowska dodała bardzo ważny wpis na swoim blogu, dotyczący wzmacniania flory bakteryjnej dziecka. Ciąża dla każdej z nas jest informacją, po której życie codzienne ulega znacznej przemianie. Przyszłe mamy powinny zdawać sobie sprawę, że budowanie odporności u malucha zaczyna się jeszcze przed jego narodzinami.
Trenerka, we współpracy z dr Patrycją Szachtą, przygotowała dla przyszłych mam cenny wpis, dotyczący budowania odporności dziecka. Każda kobieta w ciąży zaczyna bardziej zwracać uwagę na swoją dietę, codzienne nawyki oraz aktywność fizyczną. Warto zdawać sobie sprawę, jak bardzo na przyszłą wytrzymałość maluszka wpływa stres mamy:
Badania naukowe wykazały bowiem, że im mniej się w ciąży stresujecie, tym niższe jest ryzyko występowania problemów zdrowotnych po przyjściu malucha na świat. Mowa chociażby o „zmorze” pierwszych miesięcy życia dziecka, czyli kolkach niemowlęcych lub atopowych zmianach skórnych
- podkreśla Lewandowska. W jaki sposób stres wpływa na zdrowie dziecka?
W olbrzymiej mierze odpowiedzialna jest za to mikroflora jelitowa, czyli unikatowy zespół drobnoustrojów, kolonizujących nasz przewód pokarmowy. Im silniej przyszła mama stresuje się w okresie ciąży, tym gorsza jest jej mikroflora jelitowa, a w konsekwencji – zubożała będzie również flora jelitowa dziecka
- dodaje celebrytka. Zaburzona równowaga flory bakteryjnej może być przyczyną wielu poważnych powikłań. Podczas porodu, maluch przejmuje wszystkie napotkane po drodze bakterie i drobnoustroje. Właśnie z tego powodu przyszłe mamy powinny zadbać o to, aby dziecku dostarczyć jak najwięcej zdrowych bakterii, które pomogą walczyć z chorobami i wirusami.
Anna Lewandowska ćwiczy w ciąży, towarzyszy jej Klara: