Dieta pegan to połączenie diety wegańskiej i paleolitycznej. Jej podstawowym założeniem jest wybieranie naturalnych produktów, które nie zawierają konserwantów. Jedzenie z naturalnych upraw, hodowli i łowisk jest jednak dosyć drogie, dlatego nie każdy może sobie pozwolić na tego rodzaju dietę. Bez wątpienia jednak warto.
Skąd takie połączenie?
Dieta wegańska wciąż zyskuje popularność, jednak nie wszyscy mogą pozwolić sobie na jej długotrwałe stosowanie. Wegański sposób żywienia wiąże się z rezygnacją z produktów pochodzenia zwierzęcego, w tym także z nabiału i jajek, co jest bardzo restrykcyjne.
Zdrowszą od wegańskiej opcją jest dieta paleolityczna, znana również jako dieta przodków. Paleo składa się wyłącznie z naturalnych składników - wyklucza żywność przetworzoną. Na próżno szukać w niej produktów, których wytworzenie wiąże się z użyciem technologii. Sama natura.
Dieta pegan stała się zdrowym hitem
Pomysłodawcą nowej diety jest Mark Hyman, czyli doktor zajmujący się analizą wpływu pożywienia na ludzkie zdrowie. Połączenie diety wege i paleo stało się hitem, który poparło wielu lekarzy. Należy jednak pamiętać, że peganizm ogranicza pewną grupę składników, dlatego należy do diet restrykcyjnych. Mimo to w pegańskim menu znajduje się wiele wartościowych produktów, takich jak warzywa, owoce, produkty roślinne, mięso, ziarna, orzechy oraz zdrowe tłuszcze.
Co jeść na diecie pegan?
Głównym składnikiem diety pegan są rośliny, które powinny stanowić 3/4 jadłospisu. Najlepiej sięgać po rodzime warzywa i zioła, gdyż zawierają najmniej konserwantów. Białko zwierzęce traktuje się jako uzupełnienie diety, ale musi ono pochodzić z naturalnych hodowli i łowisk. Istotne w diecie pegan są także orzechy, pestki, nasiona i niektóre zboża - quinoa, czarny ryż. Nie można też zapominać o tłuszczach bogatych w kwasy omega-3, takich jak oliwa z oliwek, olej lniany czy olej z pestek dyni. Warto wybierać produkty o niskim indeksie glikemicznym. Jedynym dopuszczalnym cukrem jest miód.
