• Link został skopiowany

Jak ćwiczyć mięśnie Kegla? I po co to robić? Ćwiczenia na mięśnie dna miednicy zapewnią ci lepszy seks

Mięśnie Kegla to inaczej mięśnie dna miednicy. Sprawne i wyćwiczone zapewniają lepsze, silniejsze doznania seksualne. Ale nie tylko! Dodatkowo ułatwiają poród i rozwiążą problem nietrzymania moczu. Należy je jednak regularnie wzmacniać i ćwiczyć. Jak wzmocnić mięśnie Kegla?
jak ćwiczyć na siłowni
juan pablo rodriguez/unsplash.com

Co to są mięśnie Kegla i jak działają?

Mięśnie dna miednicy, czyli inaczej mięśnie Kegla, stały się w ostatnich latach bardzo popularne. Choć nie zostały odkryte wczoraj, to dopiero kolorowe magazyny spopularyzowały je głosząc, że odpowiadają za lepszy seks. Jest to oczywiście prawda, ale mięśnie Kegla potrafią o wiele więcej!

Zacznijmy od nazwy. Mięśnie dna miednicy uzyskały swoją drugą nazwę od nazwiska lekarza Arnolda Henry’ego Kegla. Naukowiec opracował podstawy naukowe rehabilitacji tej partii mięśni. Szczególną wagę przyłożył właśnie do wytłumaczenia swoim pacjentom, że istnieją mięśnie, o których nie mamy pojęcia. Mięśnie dna miednicy znajdują się bowiem w ukryciu, na samym dole miednicy. W ich skład wchodzi zespół powięzi, więzadeł i mięśni przyklejonych w pewien sposób do miednicy. Ich głównym zadaniem jest wsparcie strukturalne i podtrzymywanie organów wewnętrznych, takich jak pęcherz moczowy, odbytnica, kanał odbytu i narządów płciowych. Utrzymują organy w odpowiednim miejscu, a swoją budową – przypominają zwieracze – kontrolują także czynności fizjologiczne, takie jak oddawanie moczu i kału czy odbywanie stosunków płciowych. Są także szalenie istotne podczas ciąży i w trakcie samego porodu.

Zatrzymajmy się chwilę przy tym ostatnim aspekcie. Jak działają mięśnie Kegla podczas ciąży i w trakcie porodu? Musimy wiedzieć, że w trakcie dziewięciu miesięcy ciąży brzuch kobiety rozciąga się nawet o 15 cm. To bardzo wpływa na skurcz mięśni pleców. W konsekwencji wpływa to na przeponę, która z kolei osłabia dno miednicy. Gdy dołożymy do tego ciężar rosnącego dziecka i poluźnienie więzadeł, stawów, do czego dochodzi pod wpływem hormonów, to następuje bardzo duże wahanie ciśnienie w jamie brzusznej. Narządy muszą więcej pracować i tym samym dokładają pracy mięśniom dna miednicy. Stąd biorą się takie problemy jak nietrzymanie moczu, kału, obniżenie narządów rodnych, czy nawet groźne przedwczesne rozwarcie, które może zagrażać dziecku. Z tego powodu bardzo ważne są ćwiczenia mięśni Kegla jeszcze przed ciążą. Gdy są silne, są gotowe na trudy i ciężar, z którym przyjdzie się im zmierzyć.

Dodatkowo wyćwiczone mięśnie Kegla przed ciążą, łatwiej trenować w jej trakcie. Szybciej kobiety uczą się rozluźniać, a to bardzo ważne podczas porodu. Ułatwia bowiem przejście dziecka przez kanał rodny.

Po co jeszcze ćwiczyć mięśnie Kegla? Warto wiedzieć, że aktywne dno miednicy to także mniejsze ryzyko problemów z kręgosłupem, które często pojawiają się w ciąży, a także mniejsze prawdopodobieństwo nacięcia krocza w trakcie porodu. Nie możemy zapomnieć także o tym, że ćwiczenia mięśni dna miednicy poprawiają także jakość życia intymnego. I to nie tylko u par posiadających dzieci. Docenią to wszyscy! Jak więc wzmocnić mięśnie Kegla? Jak ćwiczyć mięśnie Kegla?

Jak ćwiczyć mięśnie Kegla?

Na pewno warto robić to regularnie. Tak jak przy każdym innym treningu, tylko systematyczność coś da. Na szczęście nie musimy iść na kolejny trening do fitness klubu – choć oczywiście możemy, wiele miejsc ma takie zajęcia w swojej ofercie. Mięśnie dna miednicy możemy ćwiczyć bez wstawania z łóżka. Pamiętajmy tylko o prawidłowym oddechu, a wszystko na pewno się uda!

Jak wzmocnić mięśnie Kegla?

Ćwiczenia dna miednicy, czyli ćwiczenia mięśni Kegla warto rozpocząć od stania w rozkroku lub w leżeniu na plecach. Napinaj mięśnie Kegla i policz do pięciu. Rozluźnij. Odpocznij i powtórz serię ćwiczeń. Wykonaj pięć skurczów i rozkurczów codziennie, najlepiej trzy razy dziennie. Możesz to robić po obudzeniu, przed snem i nawet stojąc w kolejce w sklepie!

To samo ćwiczenie możesz wykonać także napinając mięśnie dna miednicy coraz mocniej i mocniej. Dąż do maksymalnego spięcia. Gdy ci się to uda, zacznij stopniowo je rozluźniać. Rozluźnianie powinno trwać tyle samo czasu co spinanie.

Więcej o: