Dobrze wiemy, że w kwestii treningów najważniejsza jest regularność i niezłomność. Konsekwentnie wykonywane ćwiczenia zawsze przynoszą efekty. Niemniej jednak można zauważyć, że niektóre czynności wykonuje się lepiej w godzinach porannych, a inne w porze lunchu lub wieczorem. Ta sama prawidłowość dotyczy aktywności fizycznej.
Na dopasowanie ćwiczeń do godziny nie ma wpływu prowadzony przez ciebie tryb życia. Te same zasady dotyczą zarówno rannych ptaszków, jak i nocnych sów. W rozmowie z Cosmopolitan Dr. Kianoush Missaghi, specjalista ds. treningu w Leading Fitness App Freeletics, zdradza reguły idealnego doboru treningu do danej pory dnia.
Poranek - cardio
Wczesne godziny to najlepszy moment na to, by pobudzić mięśnie i porządnie rozruszać wszystkie części ciała. Jeśli już udało ci się tak wcześnie wstać, postaw na trening cardio. Może to być bieg, jogging lub szybki marsz. Każda z tych aktywności podniesie twoje tętno i pobudzi metabolizm. Pamiętaj jednak o dobrej rozgrzewce, gdyż po długiej nocy twoje mięśnie mogą być delikatnie zesztywniałe. Endorfiny, które szybko uwolnią się w twoim organizmie wprawią cię w dobry nastrój i pozytywnie nastawią na cały dzień.
Lunch - trening interwałowy
Jeśli ćwiczysz w przerwie na lunch, najprawdopodobniej nie masz zbyt dużo czasu. Z tego powodu wtedy najlepiej sprawdzi się krótki, ale ostry trening HIIT. HIIT to trening interwałowy o wysokiej intensywności. Obejmuje krótkie serie ćwiczeń wysiłkowych, po których następują jeszcze krótsze przerwy na odpoczynek. Jego celem jest szybkie zwiększenie tętna i wywołanie efektu "after burn", czyli spalania kalorii jeszcze po zakończeniu ćwiczeń.
Przykładowy interwałowy trening odchudzający
Wieczór - trening siłowy
Późne godziny najbardziej sprzyjają ćwiczeniom siłowym. Wtedy mamy najwięcej mocy na to, by przebrnąć przez treningi z dużymi obciążeniami. Temperatura ciała jest najwyższa oraz podnosi się poziom testosteronu, co wpływa na wydajność i wytrzymałość oraz jak najlepsze wykorzystanie swojego potencjału.
Przykładowy trening siłowy na barki i plecy
MZ