Kayla Itsines ujawnia, jaka dieta jest dla niej najlepsza. Trenerka jeszcze nigdy się na niej nie zawiodła

Za ciało i formę Kayli Itsines odpowiada coś więcej, niż tylko ćwiczenia. Trenerka ujawniła, jaka dieta pomogła jej osiągnąć świetną sylwetkę i daje jej maksimum energii.

Odpowiednia dieta to kluczowy czynnik odpowiadający za idealną sylwetkę. Wie o tym bardzo dobrze królowa zdrowego stylu życia - Kayla Itsines. Obserwowana przez ponad 12 mln osób trenerka w rozmowie z "Women's Health" ujawniała, jaki sposób odżywiania jest dla niej najlepszy.

Kayla Itsines o swojej diecie

Kayla przyznała, że menu nie uległo zbytnim zmianom w ciągu całej jej kariery. Preferuje zbilansowaną dietę w stylu śródziemnomorskim. W jej jadłospisie nie nie może zabraknąć dużej ilości świeżych owoców i warzyw oraz ryb, mięsa, makaronów, oliwy z oliwek, soku z cytryny i oregano.

Przykładowy posiłek Kayli ItsinesPrzykładowy posiłek Kayli Itsines instagram.com/kayla_itsines, instagram.com/naturallyzuzu

Trenerka nie narzuca sobie restrykcyjnego planu żywieniowego. Woli włączać do swoich posiłków coraz więcej różnorodnych produktów, zamiast coś kategorycznie eliminować. Jej sposób odżywiana jest stricte związany z kulturą, w której została wychowana.

Dorastałam w greckiej rodzinie, dla której jedzenie jest rzeczą najważniejszą na świecie. Nigdy nie myślę o tym, czego powinnam się pozbyć ze swojej diety. Zamiast tego koncentruję się na tym, by na moim talerzu było jak najwięcej świeżych warzyw i dobre źródła białka.

Kayla jest też wielką fanką przekąsek. Oczywiście tych, które zawierają białko, węglowodany i dobre tłuszcze.

Niezależnie od tego, czy jestem przed, czy po treningu, śmiało sięgam po warzywa z dipem tzatziki. Ponadto uwielbiam też arbuza. Uważam, że najlepiej wybierać przekąski, które nam smakują i zaspokajają apetyt.

Przekąska Kayli ItsinesPrzekąska Kayli Itsines instagram.com/kayla_itsines

By być w stanie wykonywać swoje bardzo intensywne treningi Kayla potrzebuje wyjątkowo dużo energii. Z tego względu nie jest fanką ćwiczeń na czczo.

Jest mi niedobrze, kiedy wykonuję mocny trening z pustym żołądkiem. Zaraz po przebudzeniu wolę zjeść śniadanie, niż zacząć od razu ćwiczyć. Chcę mieć pewność, że mam wystarczająco siły do podejmowania sportowych wyzwań.

Trenerka zaznacza jednak, że najważniejsze jest obserwowanie własnego ciała i reagowanie na jego potrzeby. Nie ma nic gorszego, niż trenowanie, kiedy nie czujesz się komfortowo, więc pory posiłków dobierz do wymagań własnego organizmu.

MZ

Julia Wieniawa wraca do ostrych treningów i rzuca wyzwanie dla swojego instruktora

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA