Kasia Dziurska codziennie dzieli się inspiracjami treningowymi oraz dawką motywacji. Ostatnio na Instagramie Dziurskiej pojawiło się krótkie Q&A, w którym gwiazda fitness udzieliła odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania od fanów, dotyczące życia z chorobami tarczycy.
Wiele osób szuka odpowiedzi na najprostsze pytania, dotyczące chorób tarczycy. Dziurska, pamiętając czasy, kiedy sama szukała pomocy, postanowiła podzielić się z obserwatorami na Instagramie swoją wiedzą. Trenerka cierpi z powodu hasimoto i SIBO, czyli zespołu przerostu bakteryjnego w jelicie cienkim. Kasia wyjaśniła, jakie są pierwsze objawy chorób:
Wzdęcia, gazy, wędrujące bóle brzucha, problemy z wypróżnieniem się, przelewanie w brzuchu, brak apetytu
- wyznała Dziurska. Gwiazda wyjaśniła również, dlaczego chorując na tarczycę dobrze zrobić badania na SIBO:
Dla swojego spokoju powinniśmy się zbadać. Zwłaszcza jeśli towarzyszą nam objawy typowe dla SIBO. Według specjalistów występowanie zespołu SIBO jest bardziej powszechne u osób z niedoczynnością tarczycy i hashimoto, niż u zdrowych, może dotyczyć nawet ponad połowy chorujących na tarczycę. Dodatkowo, u osób z niedoczynnością tarczycy częściej dochodzi do zaburzeń perystaltyki jelit (zmniejszonej aktywności motorycznej przełyku i żołądka), które mogą być czynnikiem ryzyka rozwoju przerostu bakteryjnego jelita cienkiego
- wyjaśniła Kasia. Profilaktyczne badania na pewno są wskazane, zwłaszcza u osób z większym ryzykiem zachorowania na omawianą przypadłość.
Przy leczeniu wspomnianych chorób bardzo ważne jest pilnowanie właściwej diety, która pomaga zminimalizować męczące objawy. Kasia zdradziła, że nie może jeść surowych warzyw i owoców. Z jadłospisu wykluczyła też cukier, laktozę i gluten. Plan żywieniowy Dziurskiej ustalił dietetyk. Dobry specjalista pomógł odpowiednio dobrać posiłki, aby w diecie nie brakowało potrzebnych witamin i minerałów.
Fit para odpowiedziała na nasze pytania. Zobacz "Przerwę na kawę" z Kasią Dziurską i Emilianem Gankowskim: