Kayla Itsines rzadko pokazuje w sieci takie zdjęcia. Trenerka postanowiła złamać swoją zasadę, aby pokazać swoim obserwatorkom, przyszłym mamom, że ćwiczenia po porodzie niosą ze sobą niesamowite korzyści i pomagają szybko wrócić do formy.
Trenerka zestawiła ze sobą dwa zdjęcia, które dzieli odstęp zaledwie sześciu tygodni. Efekty pracy nad sylwetką są spektakularne. Kayla zwróciła uwagę na to, jak bardzo zmieniła się fizycznie i psychicznie po urodzeniu córeczki:
Płakałam leżąc na tej niebieskiej macie, próbując zmusić siebie do wstania. Pamiętam, że robiąc to zdjęcie, nie zastanawiałam się nad tym, jak wyglądam. Bardziej zajmowało mnie moje samopoczucie. Pamiętam, że wciąż zadawałam samej sobie pytanie, kiedy znowu będę się czuć normalnie
- wspomina Kayla na Instagramie. Trenerka nie poddała się, z dnia na dzień coraz lepiej radząc sobie z treningami. W końcu z dwuminutowych ćwiczeń zrobiły się półgodzinne zajęcia. Początkowo jedynym zauważalnym efektem była poprawa kondycji. Po tygodniach Itsines zauważyła pierwsze zmiany w wyglądzie. Skóra stała się bardziej napięta, a mięśnie ponownie bardziej zarysowane. Treningi wpłynęły również na poprawienie samopoczucia gwiazdy. Zdjęcie po prawej stronie pokazuje sylwetkę Kayli tuż przed Bożym Narodzeniem. Trenerka jest dumna, że mimo naprawdę trudnych początków, znalazła w sobie siłę i mobilizację do szybkiego powrotu na siłownię.
Pokazywane przez fit gwiazdę ćwiczenia na Instagramie cieszą się coraz większą popularnością. Każdy dzień to nowe wyzwanie i zestaw treningowy, który pobudza do pracy poszczególne partie mięśni. Kayla przypomina swoim fanom, że już 13 stycznia zaczyna się kolejne wyzwanie. Z pewnością proponowane przez trenerkę ćwiczenia przypadną do gustu wszystkim, poszukującym treningów, które przynoszą doskonałe efekty.
Piękne nogi z Gosią Gałkowską. Zobacz, jakie ćwiczenia poleca trenerka: