Sylwia Szostak to znana trenerka personalna. Udziela również rad żywieniowych, jak ustawić dietę odpowiednią do wykonywanych treningów. W sieci, na Instagamie oraz platformie Youtube, można znaleźć zalecane przez Szostak ćwiczenia. Ostatnio trenerka postanowiła zrobić Q&A i odpowiedziała swoim obserwatorom na różne pytania.
Sylwia Szostak odpowiedziała na pytania fanów
Wśród wielu pytań padło jedno o sens liczenia kalorii oraz czy jest możliwe schudnąć bez restrykcyjnego ich pilnowania, Szostak odpowiedziała:
Jeżeli nie licząc, potrafisz być na deficycie kalorycznym, to schudniesz
- stwierdziła trenerka. Dociekliwy obserwator gwiazdy dopytywał się, czy w takim razie zerowy bilans kaloryczny umożliwia zbudowanie mięśni. Szostak dodała obszerną wypowiedź:
Nie zerowym, a neutralnym. Proszę nie mylcie pojęć, ktoś później źle zrozumie i sobie będzie robił krzywdę. Neutralny bilans to po prostu bycie na zapotrzebowaniu kalorycznym. Nie jest to ani masa, ani redukcja. Natomiast nie każda sylwetka jest przy tym bilansie skłonna do rozwoju. To zależy od organizmu
- wyjaśnia Sylwia.
Kolejne pytanie dotyczyło wykonywania przysiadów oraz czy jest to ćwiczenie dla każdego. Trenerka zauważyła:
Nie są dla wszystkich. Nie każda osoba ma zdrowe stawy, nie każda jest pozbawiona kontuzji. Jeśli będziemy zdrowi, ale mimo wszystko są wątpliwości, co do prawidłowej techniki wykonywanego ćwiczenia, lepiej jest w pierwszeństwie skupić się nad samym ruchem, bez obciążenia, oraz nad poprawą mobilności. (...) Każda osoba, posiadająca wieloletni staż na siłowni, kiedyś się uczyła. Najgorszym błędem jest rzucanie się po wielkie ciężary, kiedy technika nie jest opanowana albo ruch ograniczony i nie mówię tu o technice oszukanych powtórzeń
- pisze Szostak.
W instagramowej relacji można znaleźć jeszcze więcej wyczerpujących odpowiedzi trenerki. Widać, że stara się jak najdokładniej udzielić rad swoim fanom.
Sylwia Szostak szczerze o swojej wadze i figurze:
